9,7 proc. ― o tyle średnio spadły ceny OC komunikacyjnego w pierwszej połowie 2021 r. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej, wynika z danych Rankomatu, porównywarki ubezpieczeniowej. To największy spadek cen od 2017 r. Nie jest to najlepsza wiadomość zarówno dla branży, jak i dla kierowców. Ubezpieczyciele zaczynają mieć problemy z rentownością tego segmentu ubezpieczeń. Rękę na pulsie trzyma nadzorca, na rynku coraz częściej mówi się o podwyżkach.
Od stycznia do czerwca tego roku średnia cena obowiązkowej polisy wynosiła 615 zł. To o 66 zł mniej niż rok wcześniej. Najwięcej za ubezpieczenie w tym czasie płacili kierowcy z województwa pomorskiego (698 zł), mazowieckiego (670 zł) i dolnośląskiego (663 zł). Najniższe ceny odnotowano w województwie opolskim (507 zł), podkarpackiem (512 zł) i świętokrzyskim (544 zł).
Rankomat podkreśla, że średnie ceny polis spadły we wszystkich województwach - w żadnym stawka nie przekroczyła 700 zł. Największe przeceny dotyczyły Dolnego Śląska i Opolskiego - tam spadki cen wyniosły średnio 12 proc. Najmniejsze spadki odnotowano w Świętokrzyskiem - o 7 proc. i woj. lubelskim - o 7,7 proc.
Ubezpieczenia komunikacyjne stanowią ponad połowę rynku majątkowego.
Tyle wart był rynek ubezpieczeń majątkowych w I kw. 2021 według ostatnich raportów KNF. To o 4,81 proc. więcej niż rok wcześniej.