Sprawozdania finansowe podlegające obowiązkowi publikacji w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS) są jawne. Wgląd w ich szczegóły ma zatem każdy, co pozwala np. potencjalnemu kontrahentowi spółki widniejącej w tym rejestrze ocenić, na ile bezpieczna może być z nią współpraca. Tymczasem w Polsce są firmy, które ukrywają dane sprawozdawcze - nie znajdziemy ich w Repozytorium Dokumentów Finansowych KRS, mimo że powinny być tam złożone. Przynosi to negatywne skutki zarówno dla nich samych, jak i dla całego rynku.
Szkodliwa norma
– Można powiedzieć, że takie podmioty o wątłej kondycji finansowej, ryzykowne dla kontrahentów, w zasadzie mogą funkcjonować na rynku bezkarnie. Nikt bowiem nie jest w stanie określić ich sytuacji, nie znając ich sprawozdań. Część powinna być wręcz w upadłości lub co najmniej restrukturyzacji, a działa i udaje przez jakiś czas, że ma się świetnie. Skutek tego dla kontrahentów i klientów wydaje się oczywisty. Takie praktyki utrudniają też analizę wyników konkurencji w branży i zaburzają relacje rynkowe – mówi Szymon Mojzesowicz, prezes firmy doradczej Lege Advisors.
Jego zdaniem jest oczywiste, że w przypadku transakcji ryzykownych dla przedsiębiorcy należy przyjmować postawę: „nie podpisujemy umowy z odroczoną płatnością, jeśli nie mamy jasności co do sytuacji kontrahenta.” Jest to jednak bardzo trudne, bo w przypadku wielu firm – jak podkreśla – brak sprawozdań to norma.
– Problemy z transparentnością finansową spółek to niepotrzebny dodatkowy obszar ryzyka, który z niewiadomych przyczyn wciąż ma się dobrze w naszym kraju. Brak publikacji sprawozdań finansowych jest szczególnie dotkliwy dla wierzycieli, pozbawia ich możliwości zorientowania się w sytuacji finansowej dłużników – twierdzi przedstawiciel Lege Advisors.
Generalnie wszyscy przedsiębiorcy ujawnieni w KRS, sporządzający sprawozdania finansowe, muszą składać je do tamtejszego repozytorium. Natomiast ci, którzy nie są zobligowani przez prawo do przygotowywania tych dokumentów i ich publikacji, powinni złożyć oświadczenia o braku takiego obowiązku.
– Ze sporządzania sprawozdań finansowych są zwolnione spółki jawne osób fizycznych i partnerskie o przychodach mniejszych niż równowartość w walucie polskiej 2 mln EUR – przypomina Zuzanna Bokina-Kiełbasa, radca prawny z Kancelarii HWW Hewelt Wojnowski i Wspólnicy.
Jej zdaniem w niektórych przypadkach przygotowanie sprawozdania, gdy nie jest to obowiązkowe, może jednak okazać się korzystne.
– Może być szczególnie użyteczne np. w celu przyspieszenia ewentualnego procesu inwestycyjnego i wiążącego się z tym badania due diligence, w którym dokumentacja finansowa spółki jest poddawana audytowi – uważa radca.
Jednocześnie i ona zwraca uwagę, że dość często spółki zobligowane do złożenia sprawozdań finansowych tego nie robią i w zasadzie czasem trudno ocenić, z jakiej przyczyny. Na dodatek - podkreśla - naraża to firmy na różnego rodzaju sankcje.
Od grzywny po likwidację
– Konsekwencje może ponieść sama spółka lub kierownik jednostki, czyli członkowie zarządu, a w przypadku spółek osobowych - wspólnicy prowadzący ich sprawy czy komplementariusze. Grozi im kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności nawet do dwóch lat. Najczęściej jednak sąd rejestrowy wszczyna postępowanie przymuszające spółkę do wywiązania się z jej obowiązku – wyjaśnia Zuzanna Bokina-Kiełbasa.
Procedura jest taka: najpierw sąd rejestrowy wzywa spółkę do spełnienia obowiązku w terminie 7 dni. Jeżeli mimo to nie złoży ona sprawozdania, wszczyna z urzędu postępowanie przymuszające i jednocześnie nakłada grzywnę. Gdy i to nie przyniesie skutku, może wymierzyć grzywnę wielokrotnie wyższą. Ponadto trzeba liczyć się z ewentualnym procesem w sprawie rozwiązania podmiotu bez przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego.
Szymon Mojzesowicz zwraca uwagę, że coraz częściej banki rezygnują z finansowania spółek, które nie składają sprawozdań na czas.
– To zrozumiałe działanie. Czasami wynika z powodów czysto technicznych, gdy przy braku sprawozdań algorytmy nie są w stanie przeanalizować kondycji klienta. Ale czasami taka jest polityka banku. Finansuje on firmy, które nie zalegają z tymi dokumentami – mówi prezes Lege Advisors.
Mimo tego ukrywanie sprawozdań jest wciąż praktykowane. Nie zredukowało znacząco tego zjawiska nawet podniesienie kar, będące efektem jednej z głośnych spraw - spółki Amber Gold.
– Latami nie publikowała ona sprawozdań finansowych. Kazus Amber Gold spowodował wzmożenie organów państwa w ściganiu tak działających podmiotów, a w konsekwencji zaostrzenie sankcji karnych za te praktyki. W tamtym okresie połowa zobowiązanych podmiotów nie ogłaszała sprawozdań. Proceder ten, choć na zdecydowanie mniejszą skalę, trwa jednak do dziś – opowiada Szymon Mojzesowicz.
Domagaj się sprawozdania
Przedsiębiorcy, który z jakichś powodów chce zgłębić sytuację finansową firmy, która nie ujawniła swojego sprawozdania, pozostaje zwrócić się do niej o udostępnienie tego dokumentu.
– Mamy nie tylko prawo poprosić ją o sprawozdanie, ale wręcz powinniśmy spytać, dlaczego go nie publikuje. Odmowa jego pokazania i brak wyjaśnienia powodów jego niezłożenia powinna być ostrzeżeniem i budzić dużą wątpliwość co do wiarygodności finansowej takiego podmiotu. Ustawodawca nie daje szczególnego narzędzia do wyegzekwowania od potencjalnego kontrahenta, aby ten udostępniał swoje sprawozdania. Zakłada, że każdy, kto ma obowiązek ich publikacji, po prostu to robi – wyjaśnia prezes Lege Advisors.
Zauważa jednak, że wywiązywanie się z obowiązku składania sprawozdań jest coraz częściej egzekwowane przez sądy rejestrowe. To optymistyczny sygnał dla obecnych i przyszłych kontrahentów lub klientów polskich firm. Istotny również dlatego, że raczej nikt nie zrekompensuje firmie wchodzącej w relacje biznesowe z podmiotem ukrywającym swój stan finansowy i majątkowy ewentualnych strat z tego tytułu, gdy taki kontrahent okaże się niesolidny, niewypłacalny i będzie zwlekał z wywiązywaniem się z zobowiązań. W każdym razie dochodzenie na tej podstawie zadośćuczynienia to sprawa trudna do skutecznej finalizacji.
– Z samego braku publikacji sprawozdań finansowych nie wynika odpowiedzialność wobec uczestników obrotu gospodarczego - kontrahentów, klientów, podmiotów finansujących. Ale w indywidualnych sprawach może być to okolicznością wskazującą na świadome działanie zmierzające do zatajenia sytuacji finansowej i pokrzywdzenia wierzycieli – mówi Szymon Mojzesowicz.
W większości przypadków konsekwencje dla firm ukrywających swoje dane finansowe sprowadzają się jednak do sankcji przewidzianych w prawie za brak publikacji sprawozdań. W skrajnych przypadkach nie będzie to tylko grzywna, ale np. ustanowienie kuratora lub wspomniane rozwiązanie spółki i jej wykreślenie z KRS.
Sprawozdanie finansowe wraz z zatwierdzającą je uchwałą odpowiedniego organu spółki oraz uchwałami w sprawie podziału zysku lub pokrycia straty składa się w KRS elektronicznie. Czynność tę można wykonać na dwa sposoby: bezpłatnie za pośrednictwem Repozytorium Dokumentów Finansowych (na stronie ekrs.ms.gov.pl) i odpłatnie przez system S24.
Wgrane sprawozdania oraz powiązane z nimi uchwały są jawne. Wgląd do tych dokumentów można uzyskać, wchodząc na stronę ekrs.ms.gov.pl i wpisując numer KRS danego podmiotu w zakładce „Przeglądarka dokumentów finansowych”.
Natomiast przedsiębiorcy będący podatnikami PIT, którzy prowadzą księgi rachunkowe i muszą sporządzać sprawozdania finansowe, składają je do Szefa Krajowej Administracji Skarbowej - z wykorzystaniem bezpłatnej aplikacji e-Sprawozdania na stronie www.podatki.gov.pl.