Umowa o ratowaniu kosmonautów

Marcin Dobrowolski
opublikowano: 2016-04-22 13:02

Rozwijająca się technologia podboju kosmosu rozpalała wyobraźnię pisarzy, naukowców, ale i niepokoiła prawników oraz polityków. Należało stworzyć takie rozwiązania prawne, które uregulują ewentualne spory związane z gwiezdnymi incydentami.

Umowa o ratowaniu kosmonautów, powrocie kosmonautów i zwrocie obiektów wypuszczonych w przestrzeń kosmiczną, podpisana 22 kwietnia 1968 r. była chronologicznie trzecim porozumieniem międzynarodowym budującym światowe prawo kosmiczne. 

Wschód Ziemi z pokładu Apollo 8
Wschód Ziemi z pokładu Apollo 8

Zgodnie z jej postanowieniami, państwa-sygnatariusze które dowiedzą się o wypadku statku kosmicznego, niebezpieczeństwie w jakim znaleźli się astronauci lub o przymusowym lądowaniu na jego terytorium, zobowiązani są do natychmiastowego poinformowania o zaistniałych faktach władzę, która wypuściła statek oraz Sekretarza Generalnego ONZ. Gdyby było to niemożliwe, informację taką należy podać do wiadomości publicznej.

Samo prawo kosmiczne tworzone jest od 1959 r. przez Komitet do spraw Pokojowego Wykorzystania Przestrzeni Kosmicznej Organizacji Narodów Zjednoczonych. Fundamentalne przepisy prawne dotyczące podboju kosmosu zostały sformułowane na początku wielkiego wyścigu - w latach 60. Dotyczyły one przede wszystkim zakazu prób jądrowych czy budowy baz wojskowych. W późniejszych latach były one uszczegóławiane poprzez dokumenty dotyczące wykorzystania Księżyca czy badań naukowych.