Upadłości konsumenckich dużo, ale mniej niż przed rokiem

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2025-07-16 18:15

W okresie styczeń-czerwiec 2025 r. sądy ogłosiły prawie 10 tys. postanowień. Najmłodszy bankrut miał 16 lat, a najstarszy 94.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

-jaka była skala upadłości konsumenckich w pierwszej połowie roku

-jakie są szacunki na cały 2025 r.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W pierwszym półroczu 2025 r. upadłości konsumenckich było 9,8 tys. To o 1 tys. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Dwa lata temu było ich 10,5 tys., a trzy lata temu 7,3 tys.

- Jeżeli w drugiej połowie tego roku będziemy mieli podobną liczbę upadłości konsumenckich, to w tym roku będzie ich mniej niż w 2024 r. Łącznie od 1 stycznia 2015 r., kiedy to weszły w życie przepisy o upadłości konsumenckiej, uzyskało ją 125,5 tys. osób – mówi Jarosław Nowrotek, prezes Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej.

W tym roku najmłodszy bankrut miał 16 lat, a najstarszy 94. Średni wiek upadłego konsumenta wyniósł 64 lata, najwięcej postępowań dotyczyło osób w przedziale wiekowym 40-49 lat - 27,3 proc. oraz 30-39 lat - 23,4 proc. Seniorzy powyżej 60 lat stanowią 23 proc. osób, które przeszły ten proces.

Jeśli chodzi o strukturę geograficzną, to najwięcej bankructw konsumenckich miało miejsce w mazowieckim (1,5 tys.), śląskim (1,5 tys.), kujawsko-pomorskim (840), wielkopolskim (829). Wśród miast liderem jest Warszawa z 613 bankrutami. Na kolejnych pozycjach znalazły się: Łódź (276), Kraków (264), Bydgoszcz (219), Poznań (162) i Wrocław (154).

Znaczny wzrost liczby ogłaszanych przez sądy upadłości konsumenckich nastąpił od kwietnia 2020 r., kiedy to weszły nowe przepisy. Od tamtego czasu sądy nie badają już czy upadłość jest zawiniona przez dłużnika. Wcześniej prawie połowa wniosków była oddalana z powodu przyczynienia się wnioskodawcy do bankructwa z winy umyślnej, lekkomyślności czy niedbalstwa. Od ponad pięciu lat każdy wniosek skutkuje uzyskaniem postanowienia o upadłości.

Rząd zamierza ponownie znowelizować przepisy. Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło projekt, w którym proponuje zmianę zasad kontroli realizacji ustalonego z wierzycielami planu spłaty części zadłużenia bankruta. Aktualnie aktywną rolę w tym procesie pełnią sądy, co zdaniem ekspertów, zbytnio je obciąża. Projekt przewiduje rezygnację z tego mechanizmu na rzecz zwiększenia roli samych wierzycieli.