Administracji Donalda Trumpa nie podoba się udzielanie wsparcia przez Argentynę byłemu prezydentowi Boliwii, Evo Moralesowi, a także współpraca z reżimem Nicolasa Maduro, prezydenta Wenezueli. Wysoki rangą członek administracji powiedział Bloombergowi, że wsparcie tych lewicowych polityków to przekroczenie granicy, która może kosztować Argentynę pomoc MFW i amerykańskie inwestycje w złoża łupkowe Vaca Muerta. Zwrócił uwagę, że choć wielu doradców Fernandeza to pragmatycy i rozumieją ryzyko wynikające z podejmowanych działań, to negatywnie określić można wpływ wiceprezydent Cristiny Fernandez na argentyńską politykę.
USA mają największy wpływ na MFW jako jego największy udziałowiec. Odegrały kluczową rolę w przyznaniu Argentynie, za czasów prezydenta Mauricio Macri’ego rekordowej pomocy wysokości 56 mld USD.