Opracowywany przez S&P Global wskaźnik PMI dla usług w Hiszpanii wzrósł w oszacowaniu na kwiecień 2024 r. do 56,2 pkt z 56,1 pkt miesiąc wcześniej. Odczyt zaskoczył in plus, ponieważ mediana prognoz ekonomistów zakładała lekki spadek do 56,0 pkt. Był to ósmy z rzędu wzrost wskaźnika, potwierdzający poprawę krajowego popytu.
Jak podano w komunikacie, w kwietniu liczba nowych pracowników wzrosła piąty miesiąc z rzędu, choć tempo zwyżki wyhamowało w porównaniu z marcem, głównie ze względu na słabnący popyt zewnętrzny. W kwietniu liczba nowych transakcji eksportowych ponownie wzrosła, ale wzrost był marginalny i niższy w porównaniu z marcowym. Dlatego też ogólne zatrudnienie rosło dziewiętnasty miesiąc z rzędu i to w solidnym tempie. Jeśli chodzi o ceny, usługodawcy w dalszym ciągu znajdowali się pod presją, chociaż stopa inflacji zarówno w zakresie cen nakładów, jak i opłat wyjściowych osłabła.
W rezultacie utrzymującej się w usługach koniunktury, złożony wskaźnik PMI obejmujący zarówno usługi, jak i przemysł zwiększył swój poziom do 55,7 pkt z 55,3 pk w marcu osiągając najwyższą wartość od roku.
Tymczasem liczba osób zarejestrowanych jako bezrobotni w Hiszpanii spadła o 60 503, o 2,2 proc. osiągając łączną liczbę 2,67 mln w kwietniu 2024 r., co stanowi najniższy kwietniowy wynik od 2008 r. W tym przypadku ekonomiści liczyli na lepszy wynik, konsensus rynkowy zakładał spadek rzędu 74 500 osób.