Utrata AAA zbawienna dla giełdy

MWIE, BUSINESSINSIDER.COM
opublikowano: 2012-08-07 00:00

RYNKI

12 miesięcy, jakie właśnie upłynęło od utraty przez USA prestiżowego ratingu AAA, było wyśmienite dla aktywów zza oceanu. Od ogłoszonej 5 sierpnia 2011 r. decyzji agencji Standard & Poor’s indeks S&P500 zyskał 16 proc., a dolar umocnił się wobec euro o 15 proc.

Pokaźne zyski przyniosły również obligacje amerykańskiego skarbu. Rentowności papierów 10-letnich zanurkowały w ciągu roku z 2,3 proc. do 1,6 proc. Tym samym nie sprawdziły się zapowiedzi wielu ekspertów, mówiące o wzroście kosztów finansowania amerykańskiego deficytu. Jak jednak zauważa Sam Ro, amerykański komentator finansowy, w przeszłości w podobnych przypadkach taka reakcja inwestorów wcale nie należała do wyjątków.

— W większości przypadków, kiedy jakiś kraj tracił rating AAA, koszty finansowania spadały. Dodatkowo w Japonii i Kanadzie akcje z tamtejszych parkietów zanotowały w ciągu następnych 12 miesięcy dwucyfrowe stopy zwrotu — zauważa Sam Ro.