Visa chwali się 5,5 mln sztuk kart
Polska jest na ósmym miejscu w Europie pod względem liczby wydanych kart Visa. W naszym regionie nie mamy poważnego konkurenta. Nie tylko polskie banki wydały najwięcej kart, ale też wartość zawartych przy ich pomocy transakcji jest najwyższa w Europie Środkowej.
Rodzime banki wydały już ponad 5,5 mln kart Visa, co stawia Polskę na pierwszym miejscu wśród 92 krajów regionu CEMEA (Europa Centralna i Wschodnia, Bliski Wschód i Afryka). W ciągu ostatniego roku Polacy dokonali tymi kartami 146,6 mln transakcji na łączną kwotę 7,9 mld USD.
Z kolei wzrost liczby plastikowych pieniędzy ze znakiem organizacji był wolniejszy od wzrostu wartości obrotów.
— Powoli stajemy się normalnym rynkiem, karty stają się naturalnym instrumentem płatniczym. W dodatku spada wartość pojedynczych operacji, a rośnie ich liczba. Świadczy to o tym, że po plastikowy pieniądz sięgamy już dokonując zwykłych, codziennych płatności — uważa Małgorzata OŐShaughnessy, dyrektor Visa w Polsce.
Przedstawicielka Visy twierdzi, że w ostatnim roku wyższa była dynamika przyrostu kart kredytowych niż debetowych, co dla odmiany świadczy o tym, że banki rozpoczęły segmentację klientów i tym lepszym oferują produkty bardziej wyspecjalizowane.
— Polska jest także jednym z pierwszych krajów, które rozpoczęły testy kart z mikroprocesorem. Przygotowania banków trwały tylko 18 miesięcy, gdy np. w Wielkiej Brytanii przygotowania trwały kilka lat — mówi Malcolm Williamson, prezes Visa.
Dodaje, że do chipa przekonał się już rynek amerykański. Mikroprocesor ma m.in. zabezpieczyć transakcje w Internecie.