Charyzmatyczny szef dealerów banku UBS Art Cashin awansował w ostatnich dniach do rangi głównego komentatora tego, co się dzieje w Fedzie. Jeszcze w ubiegłym tygodniu sugerował, że niespodziewane złożenie rezygnacji przez mającą prawo głosu Elizabeth Duke to kolejna zapowiedź zmiany kursu banku na bardziej jastrzębi. Tymczasem w czwartkowej notce do klientów stwierdził, że w FOMC, czyli komitecie ustalającym politykę pieniężną Fedu, mogło dojść do rebelii.
- Istnieje hipoteza, że w FOMC mogło dojść do rebelii. Jeśli zbierze się do kupy wszystkie drobne wskazówki, pojawiające się od czasu, kiedy rozpoczęła się dyskusja o zmniejszeniu programów skupu aktywów, to można dojść do wniosku, że ten wspaniały budowniczy konsensusu w Fedzie, Ben Bernanke, mógł zaprzepaścić zgodę, w miarę jak zbliża się do opuszczenia swojego stanowiska – napisał Art Cashin w notce.
Druga kadencja Bena Bernankego na stanowisku szefa Fedu dobiega końca w styczniu 2014 r. Ekonomista zapowiedział, że nie będzie zainteresowany kolejną kadencją.
„W Fedzie mogło dojść do rebelii”
opublikowano: 2013-07-18 17:08
Budowany latami przez Bena Bernankego konsensus decydentów wokół polityki amerykańskiego banku centralnego mógł runąć jak domek z kart, spekuluje Art Cashin z banku UBS.