W grudniu ma ruszyć rekultywacja hałdy
Na początku grudnia 2001 r. mają ruszyć prace związane z kolejnym etapem rekultywacji zwałowiska odpadów Skalny w Łaziskach. Mają być one finansowane ze środków, które zadeklarowali niektórzy udziałowcy przedsięwzięcia. Koszt całej inwestycji szacuje się na blisko 32 mln zł.
Rekultywacja składowiska odpadów Skalny w Łaziskach, leżącego na terenie Kopalni Węgla Kamiennego Bolesław Śmiały, ma pochłonąć około 32 mln zł. Dotąd na prace rekultywacyjne wydano 6 mln zł z kasy kopalni. Na spotkaniu przedstawicieli samorządów, kopalń, spółek węglowych, funduszy i naukowców z Głównego Instytutu Górnictwa, opracowano system dalszego finansowania rekultywacji hałdy Skalny.
Będą pieniądze
Do zakończenia tego przedsięwzięcia potrzeba jeszcze 26 mln zł. Wiadomo już, że Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przeznaczy na ten cel do 25 proc. potrzebnej kwoty, czyli od 5 do 8 mln zł. Gmina Łaziska zadeklarowała wsparcie wysokości 1 mln zł. Zapewnienie finansowej pomocy padło również ze strony Starostwa Powiatowego Mikołów oraz Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Nie określono jednak wysokości oferowanych kwot. Śląski Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska zdecydował natomiast o możliwości umorzenia kary wysokości 160 mln zł, nałożonej na KWK Bolesław Śmiały za zanieczyszczanie środowiska. Warunkiem wypełnienia tej deklaracji jest jednak etapowe realizowanie przedsięwzięcia.
— Do 15 października KWK Bolesław Śmiały powinna zgłosić formalne wnioski o uzyskanie dofinansowania ze strony oferujących go instytucji — mówi Marcin Łęczek z Głównego Instytutu Górnictwa z Katowic.
Prace nad rekultywacją składowiska odpadów Skalny mają się rozpocząć na początku grudnia. Według planu, zakończą się one do 2004 r. Do tego czasu KWK Bolesław Śmiały jest zwolniona z opłat za zanieczyszczanie środowiska.
Płonący problem
Zwałowisko odpadów Skalny jest uciążliwe nie tylko dla właściciela, którym jest KWK Bolesław Śmiały należąca do Gliwickiej Spółki Węglowej, ale i dla okolicznych gmin. W sposób ciągły pali się bowiem około 60 proc. wnętrza hałdy. KWK Bolesław Śmiały nie posiada środków finansowych na realizację projektu ugaszenia zwałowiska. Natomiast z powodu tego, że hałda jest własnością kopalni, nie ma możliwości uzyskania pieniędzy z funduszy Uni Europejskiej.