W Kopenhadze jest bańka

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2015-10-21 16:04

Największy duński bank hipoteczny ogłosił, że jest realne ryzyko bańki na rynku nieruchomości w Kopenhadze.

Od połowy 2012 roku, kiedy bank centralny Danii wprowadził ujemną stopę procentową, ceny nieruchomości w stolicy Danii wzrosły o 40-60 proc.

Bloomberg

Joachim Borg Kristensen, ekonomista rynku nieruchomości mieszkaniowych w Nykredit powiedział, że choć pęknięcie bańki nie musi nastąpić w najbliższej przyszłości, to przy utrzymaniu obecnego tempa wzrostu cen mogą one względnie szybko osiągnąć poziom niemożliwy do utrzymania się w dłuższym czasie.

W Danii można obecnie zaciągnąć 30-letni kredyt hipoteczny z oprocentowaniem ok. 3 proc. Kredyt z krótszym terminem spłaty może mieć oprocentowanie bliskie zera.   

Ostatni raz bańka na duńskim rynku nieruchomości pękła w 2008 roku. 

Ceny mieszkań w Kopenhadze wzrosły tylko w pierwszym półroczu o 11 proc. Według wyliczeń Nykredit średni wzrost cen w tym roku wyniesie 12 proc.