Pugaczew to były rosyjski oligarcha określany mianem "bankiera Kremla", którego imperium biznesowe państwo przejęło w 2012 roku. W pierwszej od tego czasu rozmowie z mediami powiedział, że w Rosji nie ma już „nietykalnych”, bo przekształciła się ona w państwo feudalne, gdzie biznesmeni są jedynie nominalnymi właścicielami swoich majątków.
- Dziś w Rosji nie ma własności prywatnej. Są tylko słudzy, którzy należą do Putina – powiedział.
Pugaczew uważa, że proces przywracania kontroli państwa nad gospodarką realizowany przez Kreml w ostatnich latach przyspieszy, kiedy kraj boryka się z sankcjami gospodarczymi.
- Teraz jest Putin i jego podwładni wykonujący rozkazy. Wszystkie pieniądze są do dyspozycji Putina. Państwo jest w stanie wojny. Dlatego duży biznes nie może żyć jak dotychczas. Musi żyć według reguł wojskowych – powiedział Pugaczew.
