Przygotowywane na unijnym forum rozporządzenie Packaging and Packaging Waste Regulation (PPWR) określi cele i zasady postępowania z opakowaniami przez najbliższe lata. Prace europejskich urzędników pilnie śledzą przedstawiciele firm z branży opakowań papierowych.
– Dla firm z branży opakowań papierowych kluczowe jest uznanie w nowych przepisach równorzędności ponownego użycia opakowań oraz recyklingu w celach określanych przez PPWR – mówi Kamila Koźbiał, dyrektor ds. relacji zewnętrznych i marketingu w Europie Środkowo-Wschodniej w firmie DS Smith, zajmującej się m.in. projektowaniem opakowań przyjaznych dla środowiska.
Kartony i opakowania z tektury falistej w mniejszym stopniu nadają się do wielokrotnego wykorzystania niż tworzywa sztuczne, natomiast bardzo dobrze rozwinięty jest ich recykling. Podlega mu aż 90 proc. opakowań papierowych, a wskaźnik recyklatu w produkcji nowych opakowań sięga 89 proc.
Recykling kontra ponowne użycie
Podczas niedawnego posiedzenia przedstawiciele krajów UE za równie ważne jak ponowne użycie uznali recykling opakowań wykorzystywanych w transporcie. W przypadku opakowań produktów np. z segmentu e-commerce czy dużego AGD priorytetem ma być nadal wielokrotne wykorzystanie.
– Ponowne użycie jest możliwe w przypadku opakowań z tworzyw sztucznych, kartony i opakowania z tektury falistej są za to idealne do recyklingu, przez co świetnie wpisują się w założenia gospodarki o obiegu zamkniętym. Ponownie trafiającą do nas tekturę i papier traktujemy nie jako odpad, a jako drogocenny materiał, który po przetworzeniu wprowadzamy na rynek, dając mu drugie życie. Dlatego też cieszy nas obrany w nowych przepisach kierunek i potraktowanie na równi recyklingu opakowań używanych w transporcie z ich ponownym użyciem. Uważamy też, że przepisy uznające recykling za równoważny, powinny zostać rozszerzone w innych obszarach, włączając w to e-handel – dodaje Kamila Koźbiał.
Obecnie prace nad rozporządzeniem mają toczyć się w zespołach trójstronnych, czyli tzw. trilogach. Przedsiębiorcy z sektora opakowań papierowych mają nadzieję, że ich przedstawiciele zrównoważą recykling z ponownym użyciem także w paczkach z e-commerce.
Przeprowadzona przez Europejską Federację Producentów Tektury Falistej (FEFCO) analiza wykazała, że gdyby zastosowano wymóg wielokrotnego użytku opakowań w transporcie oraz e-commerce, potrzebnych byłoby około 8,1 mld sztuk nowych, plastikowych skrzynek o wadze 12 mln ton. Spadłoby natomiast zapotrzebowanie na opakowania z papieru.
Pusta przestrzeń w pudełkach równa powierzchni 13,5 tys. basenów olimpijskich
Nowe przepisy mają także określić zasady takiego projektowania opakowań, by w ich produkcji wykorzystywano minimalną potrzebną ilość materiałów. Jest to zgodne z deklarowanymi potrzebami kupujących. Z badań DS Smith wynika, że coraz częściej irytują ich zbyt duże paczki w stosunku do zamówionego produktu.
– W jednym z projektów wystarczyło, że zmniejszyliśmy wielkość dotychczas używanych przez klienta opakowań tylko o 1 mm. Dzięki temu można było zwiększyć liczbę paczek przewożonych samochodem ciężarowym średnio o 4 tys. sztuk – mówi Kamila Koźbiał.
Klient zaoszczędził więc na transporcie, obniżając jednocześnie emisję CO2 o 17 proc.
Badania DS Smith pokazują także, że tylko w ubiegłym roku pusta przestrzeń, czyli powietrze w paczkach e-commerce na polskim rynku miało objętość około 40 mln m sześc., co odpowiada pojemności 13,5 tys. basenów olimpijskich. Niedopasowane opakowania przyczyniają się co roku do marnowania 88,7 tys. ton nadmiarowej tektury. Przedsiębiorcy pakujący produkty podkreślają, że często po prostu kupują opakowania jednej wielkości, niezależnie od gabarytów przesyłki, ponieważ mogą je nabyć hurtowo, dzięki czemu są tańsze. Łatwiej je także składować w magazynach.
Poczekajmy na uchwalenie przepisów nowego rozporządzenia. Będziemy wówczas mogli komentować ich wpływ na cały rynek odpadów. Niezależnie od tego, czy preferowane będzie wielokrotne użycie opakowań, czy też równoważnie traktowany ich recykling, kluczowe jest to, by nowe przepisy były stabilne, bo tylko wtedy będziemy mogli faktycznie mówić o wdrożeniu zasad gospodarki obiegu zamkniętego. Obecnie często doświadczamy zmiany przepisów dotyczących rynku odpadów, zarówno na szczeblu unijnym, jak też krajowym. Tymczasem przygotowanie i realizacja inwestycji, np. w instalację recyklingu odpadów, trwa nawet pięć lat. Musimy więc wiedzieć, jak urzędnicy będą traktować relacje między recyklingiem a wielokrotnym użyciem, i mieć czas na przygotowanie się do wdrożenia przepisów. Tylko wówczas będzie możliwe ustabilizowanie cen za zagospodarowanie odpadów.