NOWY JORK (Reuters) - Poniedziałkowe sesje w USA mogą rozpocząć się od zwyżek. Inwestorzy mają nadzieję, że najnowsze dane z sektora wytwórczego potwierdzą tezę o ożywieniu amerykańskiej gospodarki.
"Gracze powinni zapomnieć o napiętej sytuacji międzynarodowej i skupić się na optymistycznych sygnałach płynących z amerykańskiej gospodarki" - powiedział Peter Boockvar, analityk w spółce Miller Tabak & Co.
"Miejmy nadzieję, że dzisiejsze dane im to umożliwią" - dodał.
O godzinie 16.00 czasu warszawskiego opublikowany zostanie indeks aktywności w sektorze wytwórczym, przygotowywany przez Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy przewidują, że indeks ten wzrośnie w maju do 55,0 punktu z 53,9 w kwietniu. Każdy wynik powyżej 50 punktów odczytywany jest jako oznaka rozwoju tego sektora.
Kryzys w Kaszmirze sprawia jednak, że atmosfera na światowych rynkach jest bardzo nerwowa. Zarówno Pakistan jak i Indie znajdują się pod rosnącą presją opinii międzynarodowej, by rozwiązać w pokojowy sposób kryzys, który postawił dwa dysponujące bronią nuklearną kraje na krawędzi wojny.
Wśród spółek uwaga inwestorów skupi się zapewne na wielobranżowym holdingu Tyco International, którego prezes i twórca potęgi - Dennis Kozlowski niespodziewanie podał się w poniedziałek do dymisji. Tyco podało, że Kozlowski zrezygnował z "przyczyn osobistych". Akcje spółki w obrocie pozasesyjnym zareagowały na tę informację zniżką.
Do godziny 14.28 kontrakty terminowe na Nasdaq 100 wzrosły o 0,5 procent, do 1.215,50 punktu.
Kontrakty terminowe na S&P 500 wzrosły o 0,14 procent, do 1.069,0 punktu.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))