NOWY JORK (Reuters) - W połowie czwartkowych sesji na Nasdaqu panowały umiarkowane zwyżki, a indeks Dow Jones nieznacznie tracił na wartości.
Gracze na Wall Street oczekują przede wszystkim na uaktualnioną prognozę kwartalną Intela, którą największy producent mikroporcesorów na świecie ma przedstawić po zamknięciu sesji.
Analitycy w prognozie Intela chcą znaleźć odpowiedź na pytanie o stan całego sektora technologicznego i mają nadzieję otrzymać zapewnienie, że choc sytuacja w branży nadal jest ciężka to najgorsze już minęło.
"Pytanie dnia brzmi: 'Czy Intel obniży prognozę, jeżeli tak to o ile i jak zapatruje się na przyszłość?" - powiedział Art Hogan, główny analityk w Jefferies & Co.
Wśród tradycyjnych blue-chipów uwagę inwestorów przykuł producent papierosów Philip Morris. Kalifornijski sąd przyznał choremu na raka płuc i mózgu palaczowi rekordowe odszkodowanie w wysokości trzech miliardów dolarów.
Sąd uznał, że koncern nie ostrzegł go w odpowiedni sposób przed ryzykiem palenia.
Philip Morris ma nadzieję, że wyrok zostanie zmieniony w sądzie apelacyjnym. Kurs koncernu spadł jednak o pięć procent.
Nasdaq Composite wzrósł o 1,02 procent do 2.240,44 punktu.
Dow Jones spadł o 0,28 procent do 11.039,11 punktu
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))