Wakacje od ZUS może jeszcze w tym roku

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2024-01-14 20:00

Wiele wskazuje na to, że przedsiębiorcy niedługo będą mogli zaoszczędzić na zwolnieniu od składek. Szczegóły trafią niebawem do konsultacji.

Przeczytaj tekst, a dowiesz się:

  • jak długo może trwać planowane zwolnienie od opłacania składek ZUS,
  • na czym miałoby ono polegać,
  • jakie inne rozwiązanie może ulżyć przedsiębiorcy objętego ubezpieczeniami społecznymi.
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Według założeń przyjętych przez Radę Ministrów w marcu powinien trafić do Sejmu projekt przepisów wprowadzających tzw. wakacje składkowe od ZUS dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Krzysztof Hetman, minister rozwoju i technologii (MRiT), zapowiada, że rozwiązanie to może zacząć obowiązywać jeszcze w tym roku.

Miesiąc ulgi czy trzy?

Wakacje polegałyby na miesięcznym zwolnieniu od opłacania składek na ubezpieczenia społeczne - raz w roku w terminie wybranym przez uprawnionego. Wolne od ZUS ma przysługiwać mikroprzedsiębiorcom i osobom na samozatrudnieniu. W czasie korzystania z ulgi będą mogły prowadzić działalność gospodarczą i wystawiać faktury. Natomiast składki należne za ten okres zostaną za nich opłacone z budżetu państwa.

Proponowana ulga ma być dobrowolna. Nad jej szczegółami resort rozwoju pracuje wspólnie z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i Ministerstwem Finansów. Z zapowiedzi MRiT wynika, że odpowiedni projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych niebawem będzie konsultowany także z partnerami społecznymi.

Natomiast już wiadomo, że rząd przystał na rozwiązania, które różnią się od założeń opublikowanych w pierwszych dniach stycznia w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów. Według tej publikacji projekt (o oznaczeniu UA1) miał przewidywać prawo do poinformowania ZUS o zamiarze niepodlegania obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu, a także o nieopłacaniu składek na Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy w wymiarze do trzech miesięcy kalendarzowych w ciągu roku. Po upływie tego okresu (lub okresów) ponowne objęcie obowiązkiem ubezpieczeniowym byłoby automatyczne, czyli nie wymagało osobnego zgłoszenia.

Z założeń tych wynika też, że korzystanie z wakacji składkowych nie wpłynęłoby na uprawnienie do zasiłku chorobowego. Warunkiem miałoby być opłacanie składek na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe przez minimalny wymagany okres 90 dni.

Istotna oszczędność

Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt, obliczył, że w tym wariancie na wakacjach od ZUS przedsiębiorca mógłby w tym roku zaoszczędzić 4800,81 zł. To kwota odpowiadająca trzykrotności podstawowego w 2024 r. miesięcznego obciążenia składkami na ubezpieczenia społeczne.

– To istotna oszczędność dla jednoosobowych działalności, które w tym roku odczują niemal 13-procentowy wzrost składek na ZUS – zauważa Piotr Juszczyk.

Zwraca uwagę, że w tym roku wzrosła również minimalna wysokość składki zdrowotnej – z 314,10 zł do 381,78 zł. Przy czym żaden z wariantów wakacji zusowskich nie przewiduje zwolnienia z jej opłacania.

Zdaniem Piotra Juszczyka cele, które przyświecają projektowanym rozwiązaniom, można by osiągnąć inaczej i z większą korzyścią dla mikrofirm.

– Warto zastanowić się nad zmianą wysokości podstawy wymiaru składek, np. zmniejszyć ją o 25 proc. Efekt dla budżetu państwa byłby taki sam, a przedsiębiorcy płaciliby niższe składki przez cały rok – wyjaśnia ekspert inFaktu.