Na dwie godziny przed startem sesji kontrakty terminowe sygnalizowały ostrożny optymizm: futures na S&P 500 rosły o 0,12 procent, Dow Jones zyskiwał podobnie, natomiast Nasdaq 100 delikatnie dożał – o 0,03 procent. Nastroje inwestorów pozostają umiarkowane, co odzwierciedla pewne oczekiwanie na konkretne wyniki negocjacji delegacji USA i Chin. Druga runda odbywa się zaledwie kilka dni po rozmowie telefonicznej prezydenta Trumpa z prezydentem Xi Jinpingiem – pierwszym ich bezpośrednim kontakcie od inauguracji amerykańskiego przywódcy w styczniu.
W nadchodzących dniach inwestorzy będą śledzić kluczowe publikacje makroekonomiczne. W środę poznamy majowy odczyt inflacji konsumenckiej (CPI), a w czwartek inflacji producenckiej (PPI). W piątek opublikowany zostanie także indeks nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan, zawierający dane o oczekiwaniach inflacyjnych.
W tle pozostają spekulacje na temat dalszych działań Rezerwy Federalnej. Choć powszechnie oczekuje się utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie podczas przyszłotygodniowego posiedzenia FOMC, rosnące ceny mogą pokrzyżować plany obniżek stóp, do których powrotu inwestorzy spodziewają się od września. Według danych LSEG, rynek wycenia obecnie co najmniej dwa cięcia stawek do końca roku.
Równie ważnym wydarzeniem poniedziałku będzie otwarcie konferencji Apple Worldwide Developers Conference 2025. Dla Apple będzie to próba odbudowania zaufania po trudnym początku roku – akcje spółki spadły dotąd o ponad 18 procent. Inwestorzy liczą, że nowości technologiczne, zwłaszcza te związane ze sztuczną inteligencją, będą impulsem do odbicia.
Z kolei Tesla notuje w przedsesyjnym handlu spadek o 2,8 procent po obniżeniu rekomendacji przez dom maklerski Baird z „kupuj” do „neutralnie”. Spadek oceny uzasadniony został obawami, że napięcia między Elonem Muskiem a prezydentem Trumpem zwiększyły niepewność wokół spółki.
Na rynku walutowym dolar amerykański osłabił się o około 0,3 procent, osiągając najniższy poziom od dwóch lat. Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych spadła o 3 punkty bazowe do poziomu 4,48 procent. Uwagę rynku przyciągnie również czwartkowa aukcja 30-letnich papierów skarbowych o wartości 22 miliardów dolarów, która może wskazać, jak inwestorzy postrzegają perspektywy długoterminowe.