Wall Street w cieniu załamania kursu Microsoftu

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2013-07-19 14:19

Przykre niespodzianki w wynikach tuza sektora technologicznego pociągnęły w dół indeksy nowojorskiej giełdy.

Po pół godziny handlu Nasdaq100 traci aż 1,2 proc. Znacznie mniejszą skalę przeceny da się zaobserwować na pozostałych indeksach. Straty S&P500 i Dow Jonesa nie przekraczają ćwierć proc. Największą uwagę przyciąga Microsoft, którego notowania tąpnęły po dzwonku na otwarcie aż o 9,5 proc.  Wyniki kwartalne spółki zawiodły inwestorów najbardziej od przynajmniej 10 lat. Skala zawodu może być tym większa, że od początku roku kurs był na 35 proc. plusie, wychodząc w tym tygodniu na najwyższy poziom od 2000 r. 3,4 proc. traci Google, którego wyniki również zawiodły inwestorów.

- Sezon wyników ma zwycięzców i przegranych. Zawiódł sektor technologiczny, jednak nie sądzimy, żeby to była trwała tendencja – komentował Henk Potts, strateg rynku akcji brytyjskiego banku  Barclays.

Mimo wpadek wciąż 70 proc. spółek z indeksu S&P500, które do tej pory pochwaliły się wynikami, zanotowało zyski wyższe od rynkowych oczekiwań. 53 proc. miało wyższą sprzedaż.