Wall Street zaczyna tydzień spadkiem

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2016-07-05 22:28

Dow Jones spadał na zamknięciu o 0,,6 proc. S&P500 tracił 0,7 proc. Nasdaq zakończył dzień 0,8 proc. zniżką.

Amerykańscy inwestorzy zaczęli tydzień od przeceny akcji. Jako powód podawano rosnące obawy przed skutkami Brexitu i pogorszeniem globalnej koniunktury gospodarczej. Poszukiwanie „bezpiecznych przystani” widoczne było we wzroście notowań złota i srebra, które osiągnęły najwyższą cenę od 2014 roku, oraz spadku do rekordowo niskiego poziomu rentowności obligacji USA (rentowność „dziesięciolatek” po raz pierwszy poniżej 1,4 proc.). Jednocześnie umocnił się dolar, co negatywnie odbiło się na wycenie surowców i towarów. Umocnienie dolara miało udział w przecenie ropy, która miała tanieć również z powodu oczekiwania na pogorszenie globalnej koniunktury gospodarczej.

NYSE, Wall Street
NYSE, Wall Street
Bloomberg

Na zamknięciu sesji spadała wartość indeksów 8 z 10 głównych segmentów S&P500. Największą podaż było widać w segmentach energii i materiałowym (po -1,9 proc.) i finansowym (-1,5 proc.). Jako jedyne rosły indeksy segmentów dóbr codziennego użytku (0,5 proc.) i spółek użyteczności publicznej (0,7 proc.). Na zamknięciu sesji taniało 74 proc. spółek z S&P500. Z 30 blue chipów ze średniej Dow Jones 18 notowało spadek kursu. W trójce najmocniej przecenionych znalazły się dwa banki: JP Morgan Chase (-2,8 proc.) i Goldman Sachs (-2,6 proc.) oraz producent ciężkiego sprzętu wykorzystywanego np. w górnictwie, Caterpillar (-2,7 proc.). „Bezpieczną przystanią” na rynku akcji okazały się akcje Coca-coli (0,7 proc.),  Procter & Gamble i Johnson & Johnson (po 0,8 proc.). Pierwsza i druga spółka oferują stopę dywidendy powyżej 3 proc., a trzecia 2,6 proc.