W tym roku PZU wyda około 24 mln zł na współpracę z policją przy informatycznej obsłudze wypadków drogowych w ramach programu Raport 2001. Do programu być może dołączą inni ubezpieczyciele — zainteresowana jest m.in. Warta.
W ubiegłym tygodniu PZU podpisało ostateczne porozumienie z policją w sprawie wspólnego programu informatycznej obsługi i dokumentacji wypadków drogowych „Raport 2001”.
— Towarzystwo wyda na ten cel w tym roku około 24 mln zł — twierdzi Tomasz Fill, rzecznik spółki.
Za te pieniądze zostaną kupione m.in. laptopy i aparaty cyfrowe, pozwalające policji na dokumentacje szkody na miejscu wypadku. Dane te będą elektronicznie przekazywane towarzystwu ubezpieczeń.
W porozumieniu uczestni- czy także Polska Izba Ubezpieczeń, ponieważ w programie mają wziąć udział inne towarzystwa. PZU, które kontroluje około 66 proc. komunikacyjnego rynku przyznało, że rozmawia na ten temat z Wartą (11-proc. udział).
— Jesteśmy bardzo zainteresowani tą koncepcją i rozważamy przystąpienie do tego programu. W tej chwili badamy funkcjonalność systemu i rozważamy na ile będzie on dla nas przydatny. Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o tym, jakie może być nasze zaangażowanie finansowe — twierdzi Paweł Ptaszyński, dyrektor biura likwidacji szkód komunikacyjnych w Warcie.
Pod koniec ubiegłego tygodnia Paweł Ptaszyński i Krzysztof Kudelski, wiceprezes Warty, oglądali działanie systemu w województwie zachodniopomorskim, gdzie został na początku wdrożony.
Bardziej sceptycznie podchodzi do tej współpracy Ergo Hestia, która jest trzecim towarzystwem na rynku komunikacyjnym (4,1 proc. udziału w rynku)
— Ergo Hestia z uwagą przygląda się działaniom innych towarzystw, zmierzającym do pozyskiwania szczegółowej dokumentacji wypadku drogowego, umożliwiającej pełną i wiarygodną rekonstrukcję zdarzeń. Jednocześnie w zakresie własnej działalności opracowujemy projekty, które mają to zapewnić, a ponadto zagwarantować najwyższą jakość likwidacji szkód — twierdzi Magdalena Jacoń, rzecznik towarzystwa.
W tym celu już rok temu Ergo Hestia utworzyła spółkę Ekspert Pomoc Ubezpieczeniowa, której pracownicy sami dokumentują szkodę na miejscu wypadku.