Artur Wichniarek. To, że na graniu w piłkę można zarobić ogromne pieniądze wie każde dziecko. To żadna sztuka, bo kluby prześcigają się, by płacić. Sztuką jest zarobić na... niegraniu. Po kilkumiesięcznych negocjacjach polski napastnik, który w obecnym sezonie bardzo rzadko pojawiał się na boiskach Bundesligi, porozumiał się z władzami klubu piłkarskiego Hertha Berlin w sprawie przedwczesnego odejścia z drużyny, za co zainkasował 1,3 mln euro.
Henryk Jankowski. Gdański kapłan, kapelan „Solidarności”, niegdyś najlepszy biznesmen wśród księży, nie pozwala, by o nim zapomnieć choć na chwilę. Po ustąpieniu z parafii św. Brygidy postanowił jednym ruchem przebić i prezydenta Lecha Wałęsę, i Jana Pawła II. W lutym przyszłego roku otworzy w Warszawie instytut swojego imienia, a nieco później odsłoni swój pomnik, który ma stanąć nieopodal rodzinnego domu kapłana, przy Urzędzie Miejskim w Starogardzie Gdańskim.