Poinformowała o tym irańska agencja prasowa IRNA. Dostawy mają rozpocząć się w październiku.
Iran, chociaż jest czołowym eksporterem ropy naftowej na świecie, ma trudności z zaspokojeniem wewnętrznego zapotrzebowania na benzynę i inne paliwa produkowane z ropy ponieważ jego rafinerie nie posiadają wystarczających mocy przerobowych. Dlatego musi importować ok. 40 proc. tych paliw.
Zdaniem Reutera, Zachód może w takim wypadku zastosować dodatkowe sankcje. Prezydent USA Barack Obama dał Iranowi czas do końca września na odpowiedź na ofertę Zachodu rozpoczęcia rozmów o wymianie handlowej w zamian za rezygnację Teheranu ze wzbogacania uranu. W razie odrzucenia oferty Zachód grozi zaostrzeniem sankcji.
