W trakcie dzisiejszej sesji złotówka kontynuowała umacnianie się rozpoczęte wczoraj po południu. Odchylenie naszej waluty spadło do ok. minus 15,30 proc., co odpowiadało kursowi dolara do złotego na poziomie 3,9760 oraz kursowi euro do złotego na poziomie 3,3905. Niewielki, spadkowy trend złotówki został przełamany wczoraj późnym popołudniem. Związane to było ze spadkiem notowań wspólnej waluty na międzynarodowych rynkach, a także popytem ze strony instytucji niemieckich, które kupowały złotówki w związku z wypłatami odszkodowań dla robotników przymusowych III Rzeszy.
W trakcie dzisiejszej sesji inwestorzy oczekiwali na wynik posiedzenia rządu, który to ma zdecydować o sposobie rozwiązania problemu niższych niż oczekiwano wpływów do budżetu. Powodem oczekiwania jest także fakt, że decyzja rządu z całą pewnością wpłynie na kroki, jakie podejmie Rada Polityki Pieniężnej na przyszłotygodniowym posiedzeniu. Notowania naszej waluty powinny pozostać przy odchyleniu na poziomie –14,50/-15,50 proc.. Odchylenie powyżej –14,50 proc. powinno zostać wykorzystane do kupna naszej waluty.
Po ostatniej serii wzrostów kurs jena, zarówno do euro, jak i do dolara, w trakcie dzisiejszej sesji początkowo spadł odpowiednio do: 105,65 oraz 124,15. Było to wynikiem wypowiedzi ministra finansów Japonii, Masajuro Shiokawy, który przestrzegł przed interwencją w przypadku dalszych gwałtownych wahań notowań jena. W trakcie późniejszych godzin kurs pozostawał jednak w miarę stabilny. EUR/JPY poruszało się w przedziale 105,65 –106,10, a kurs USD/JPY ulegał wahaniom w zakresie 123,95 –124,40. Kurs dolara do jena powinien dalej powoli wzrastać. Uważamy, że notowania amerykańskiej waluty powinny znaleźć się powyżej 125,00. Dlatego spadki kursu USD/JPY powinny zostać wykorzystane do kupna dolarów.
W dniu dzisiejszym poznaliśmy kolejne już w tym tygodniu dane dotyczące słabej kondycji jednej z dwóch największych gospodarek eurolandu – Niemiec. Okazało się, że indeks nastrojów wśród niemieckich przedsiębiorców spadł w maju po raz czwarty z rzędu do 90,9 pkt. z 92,5 pkt. w kwietniu. Pogorszeniu uległy oba składniki indeksu tj. bieżąca kondycja oraz przyszłe oczekiwania. W rezultacie kurs euro do dolara spadł z ok. 0,8540 do 0,8515. Po południu notowania wspólnej waluty ulegały wahaniom w przedziale 0,8520 –0,8530. W dalszym ciągu euro pozostaje w szerokim przedziale 0,8480 – 0,8660. Naszym zdaniem notowania waluty europejskiej powinny spaść w okolice 0,8480. Złamanie tego poziomu powinno być raczej trudne.
Jacek Jurczyński, Marek Nienałtowski