Witold Orłowski: trzeba pomóc firmom

Marek Knitter
opublikowano: 2002-05-14 00:00

Doradca prezydenta Witold Orłowski uważa, że złoty powinien być słabszy o 10-15 proc., by zapewnić polskim eksporterom bardziej korzystne warunki.

— Eksporterzy wypadają z rynku. Nasza sytuacja gospodarcza byłaby korzystniejsza, gdyby złoty kosztował 4,30 za USD — mówi Witold Orłowski.

Minister finansów Marek Belka powiedział w piątek, że kurs 4,25- 4,30 zł za dolara byłby bezpieczny dla inflacji i korzystny dla eksporterów. Zdaniem Witolda Orłowskiego doprowadzenie do osłabienia złotego nie jest łatwym zadaniem, ale rynek walutowy nie jest duży i jest to możliwe.

— Nie jest łatwo precyzyjnie osiągnąć taki poziom złotego. Nasz rynek walutowy nie jest duży i doprowadzenie do czasowego osłabienia złotego mieści się w granicach możliwości NBP — twierdzi Witold Orłowski.