Włochy chcą zlikwidować jedno- i dwucentówki

Katarzyna ŁasicaKatarzyna Łasica
opublikowano: 2017-05-17 10:23
zaktualizowano: 2017-05-17 10:24

Rządząca we Włoszech Partia Demokratyczna ujawniła plan zakładający likwidację monet jedno- i dwucentowych, informuje thelocal.it.

Jak zapewnił odpowiedzialny za innowacje Sergio Boccadutri, wycofanie z rynku monet o najniższych nominałach przyniosłoby oszczędności rzędu 20 tys. EUR rocznie.
Jego zdaniem produkcja monety jednocentowej to koszt 4,2 centów, a dwucentowej 5,2 centów.

Od momentu wprowadzenia euro we Włoszech, mennica wydała miliardy na produkcję niskich nominałów, które nie są nawet przyjmowane przez parkometry, maszyny wendingowe i w automatycznych punktach poboru opłat na autostradach, co oznacza, że często zalegają zapomniane na dnie szuflad i w kieszeniach.

W strefie euro już cztery kraje już wycofały się z produkcji jedno- i dwucentówek na dużą skalę.

W Belgii, Finlandii, Irlandii i Holandii w przypadku płatności gotówką ceny są często zaokrąglane do pięciu centów.

imagebrokers/FORUM

We Włoszech zmiany miałyby nastąpić od przyszłego roku.