Podczas sesji, którą poprzedził rosyjski atak na Ukrainę, WIG20 stracił 10,9 proc., a WIG 11,8 proc. Ta paniczna wyprzedaż przełożyła się na 3,3 mld zł obrotów. W latach 2020-2021 było siedem sesji z większą aktywnością inwestorów. Ostatnia w listopadzie 2021 r. Do tego, mimo sporej zmienności, dynamika handlu na dwóch sesjach kończących luty 2022 r. była wyraźnie mniejsza. Już w trakcie drugiego dnia po ataku z rąk do rąk przeszły akcje o wartości 2,3 mld zł. W efekcie całe lutowe obroty sesyjne akcjami na rynku głównym były w 2022 r. tylko 3 proc. wyższe niż rok wcześniej. Średnia sesyjna wyniosła 1,36 mld zł.
Takie były obroty akcjami na GPW na sesji, którą poprzedził atak Rosji na Ukrainię. Przez ostatnie dwa lata tak duże obroty notowano siedmiokrotnie.
Biorąc pod uwagę pierwsze dwa miesiące 2022 r. rynek był mniej aktywny niż 12 miesięcy wcześniej. Styczniowo-lutowe obroty były niższe o 5,7 proc., a średnia wartość obrotów przypadających na sesję o 8,1 proc..
Na NewConnect sytuacja wyglądała dużo gorzej. Obroty sesyjne w lutym 2022 r., były o 65,3 proc. niższe niż w lutym 2021 r. Licząc za pierwsze dwa miesiące roku łącznie było podobnie.
W transakcjach sesyjnych z lutego 2022 r. na NewConnect zmieniły właściciela papiery wartościowe o wartości 313 mln zł. Na obligacyjnym Catalyst handel sesyjny opiewał na 726 mln zł. To akurat 208,6 proc. więcej niż w 2021 r. Licząc za styczeń i luty łącznie wzrost wynosi 126,7 proc.
Niejednoznaczny był luty na rynku kontraktów terminowych. Z jednej strony obroty futures na indeksy wzrosły rok do roku o 68,8 proc, z drugiej – liczba otwartych pozycji spadła o 5,6. W przypadku kontraktów na akcje spadek liczby otwartych pozycji wyniósł 11,1 proc, przy niespełna 4-procentowym wzroście obrotów. Te ostatnie wzrosły aż o 114,3 proc. w przypadku kontraktów walutowych. W ich przypadku wyraźnie wzrosła też liczba otwartych pozycji – o 39,9 proc.