Ubiegły rok okazał się w miarę udany dla Swatch Group, jednego z największych szwajcarskich producentów zegarków. W obliczu globalnego spowolnienia, firma odnotowała zarówno wzrost sprzedaży, jak i zysków, informuje Bloomberg.

Przychody ze sprzedaży w całym 2022 r. zwiększyły się o 4,6 proc. w ujęciu rocznym przy uwzględnianiu stałych kursów wymiany walut, osiągając pułap 7,5 mld CHF. Nie udało się jednak zrealizować celu zakładającego dwucyfrowy wzrost. Wszystko przez nadspodziewanie mocne pogorszenie koniunktury w Chinach.
Z kolei zysk operacyjny wzrósł o 13 proc. do kwoty 1,16 mld CHF. W tym jednak przypadku oczekiwania analityków były nieznacznie wyższe i sięgały 1,19 mld CHF.
Zysk netto wzrósł do 823 mln CHF z 774 mln rok wcześniej.
Wyniki spółki potwierdzają, że rozpoczęty w trakcie pandemii boom na szwajcarskie zegarki nadal jest kontynuowany, co doprowadziło do rekordowego w historii eksportu szwajcarskich zegarków w ubiegłym roku.
Bestselerem sprzedażowym okazał się zegarek MoonSwatch, który jest jednym z efektów współpracy marek Omega i Swatch. Rozszedł się w ponad 1 mln sztuk.