Szwedzko-polski program biznesowy z unijną pomocą
Polacy i Szwedzi wspólnie będą przełamywać bariery, które ograniczały współpracę gospodarczą obu krajów.
Za wodą Bałtyku na polskich przedsiębiorców czekają niewykorzystane dotąd możliwości. Z inicjatywy Szwedów powstał program "Catching the Future" ("Zdobywanie przyszłości. Wymiana biznesowa i rozwojowa w regionie południowego Bałtyku"), który ma pomóc firmom z obu krajów ożywić polsko-szwedzką wymianę gospodarczą. Program ruszył w lipcu 2009 r., a zakończy się pod koniec czerwca 2012 r.
Z gospodarczą wizytą
— Bliskość geograficzna Polski i Szwecji powinna sprzyjać wymianie handlowej, ale tak, niestety, nie jest. Barierą rozwoju kontaktów międzynarodowych jest m.in. nieznajomość uwarunkowań gospodarek krajów po obu stronach Morza Bałtyckiego. Program ma pomóc w przełamywaniu tej i innych barier — mówi Hanna Treder z Uniwersytetu Gdańskiego, koordynator projektu po stronie polskiej.
W projekcie uczestniczy dziesięć gmin. Z Polski: Koszalin, Lębork, Słupsk, Wałcz i Żukowo, czyli gminy szczególnie aktywne w promowaniu przedsiębiorczości, które wytypowała Krajowa Izba Gospodarcza. Ze Szwecji: Āstorp, Eslöv, Simrishamn i Ystad. Koordynatorem po stronie polskiej jest Uniwersytet Gdański.
Do programu dorzuciła się Bruksela — polska część jest dofinansowana w 85 proc., a szwedzka — w 75 proc. z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Cały budżet to prawie 1,3 mln EUR. W Polsce właśnie trwa rekrutacja do programu. Zainteresowanie jest spore.
— Zarówno w Polsce, jak i w Szwecji chcemy zaprosić do udziału po 60 firm. Projekt jest kierowany przede wszystkim do osób młodych, kobiet, innowacyjnych firm i eksporterów, poszukujących możliwości nawiązywania nowych kontaktów i rozszerzania działalności. W projekcie biorą także aktywny udział przedstawiciele władz lokalnych z północnej Polski i południowej Szwecji, którzy prowadzą politykę wspierania przedsiębiorczości i inwestycji na swoim terenie — informuje Hanna Treder.
Szkolenia, warsztaty i spotkania mają umożliwić polskim i szwedzkim przedsiębiorcom nawiązanie kontaktów, które zaowocują aktywną współpracą. Szkolenia ruszą w maju i będą się odbywały przez cały 2010 r., potem będą organizowane wizyty Polaków w Szwecji i Szwedów w Polsce.
Cenne kontakty
— Udział miasta w takim projekcie nie pociąga za sobą dużych kosztów, a przynosi wiele korzyści. Liczymy, że nasze firmy nawiążą ze szwedzkimi partnerami kontakty handlowe i kooperacyjne. Chcemy też zobaczyć, jak działają w Szwecji instytucje okołobiznesowe — wskazuje Janusz Sobolewski z Wydziału Rozwoju Urzędu Miasta w Słupsku.
Hanna Treder dodaje, że program ma pokazać przedsiębiorcom z obu krajów różne możliwości współpracy, a także w co i jak mogą inwestować u sąsiadów.
— Zależy nam, aby dowiedzieli się, jakie są warunki prowadzenia działalności gospodarczej, instrumenty wsparcia, ale także aby poznali przeszkody i ograniczenia wynikające z różnic kulturowych i przepisów. Liczymy, że ta wiedza i kontakty przełożą się na konkretne działania gospodarcze — podkreśla Hanna Treder.
Spotkania i szkolenia to nie wszystko, co organizatorzy programu proponują uczestnikom.
— Po zakończeniu projektu jeszcze przez pięć lat będzie działała platforma internetowa, która umożliwi podtrzymanie kontaktów i nawiązanie nowych — mówi Hanna Treder.