Za mało zmian w Polskim Ładzie

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2021-09-12 20:00

Prace nad nowym pakietem podatkowym trwają zbyt szybko – uważa środowisko biznesu. Wiele propozycji jest niedopracowanych.

Przeczytaj tekst, a dowiesz się:

  • jak organizacje przedsiębiorców oceniają modyfikacje projektu Polskiego Ładu,
  • jak według nich powinna być ustalana składka zdrowotna,
  • czy podatek minimalny to dobry pomysł.

Według przedsiębiorców zmiany wprowadzone do projektu pakietu podatkowego Polskiego Ładu, który już skierowano do prac w komisjach sejmowych, są zbyt płytkie. Ponadto należałoby go poddać dodatkowym, kompleksowym konsultacjom społecznym, a czas ich trwania powinien odpowiadać wyjątkowej obszerności tego aktu.

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) też zwraca uwagę na zbyt szybkie tempo, w jakim rodzi się pakiet podatkowy Polskiego Ładu. Projekt przepisów wraz z jego uzasadnieniem i oceną skutków regulacji liczy niemal 700 stron. W ocenie Konfederacji Lewiatan trudno ufać tym propozycjom, w tym wprowadzonym niedawno, skoro powstają w ekspresowym tempie, są niedopracowane i nie zostały poddane konsultacjom społecznym.

– Konsekwencją tej legislacyjnej gorączki będzie dalsza degradacja i tak już archaicznego i antyrozwojowego systemu podatkowego. Nowe pomysły staną się impulsem do agresywnej optymalizacji podatkowej, ponieważ nic tak do niej nie skłania, jak skomplikowany i zagmatwany system – twierdzi Maciej Witucki, prezydent Lewiatana.

ZPP w swoim oświadczeniu dotyczącym wersji projektu skierowanego do Sejmu zauważa, że obniżenie w nim stawki składki zdrowotnej dla podatników liniowego PIT z pierwotnej wysokości 9 proc. do 4,9 proc. jest zauważalną ulgą, ale i tak rozwiązania dotyczące zmiany zasad jej rozliczania uderzają w polski biznes, a pośrednio w konsumentów. Zwiększone obciążenie firm to bowiem wyższe ceny produktów i usług.

– Najbardziej optymalnym rozwiązaniem byłoby pozostawienie ryczałtowości składki zdrowotnej dla tzw. liniowców. Jeżeli jednak z jakichś przyczyn ustawodawca uznaje za konieczne wprowadzenie proporcjonalności składki zdrowotnej dla firm, jesteśmy przekonani, że powinien istnieć jakiś kwotowy sufit sumy przeznaczanej przez przedsiębiorców co miesiąc na NFZ – podkreśla ZPP.

Jego zdaniem maksymalny pułap daniny na NFZ należy powiązać np. z wysokością najniżej pensji. Składka powinna wynosić miesięcznie nie więcej niż np. 35 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. W ten sposób skala wzrostu obciążeń przedsiębiorców, a więc i podwyżek cen, byłaby ograniczona.

Ponadto ZPP jest zwolennikiem podatków przychodowych. Dlatego uznaje za dobry krok wprowadzenie do projektu minimalnego CIT dla dużych firm, liczonego od przychodu. Związek zaznacza przy tym, że wbrew informacjom projektodawcy,nie jest to pomysł ZPP. Związek proponował prosty, bez żadnych ulg i wyjątków, podatek przychodowy w postaci CIT ze stawką 1 proc.

Docelowo ZPP uważa za niezbędne całkowite zstąpienie CIT powszechnym podatkiem przychodowym. Niemniej docenia wniesioną do projektu zmianę dotyczącą opodatkowania międzynarodowych korporacji, czym wyrówna warunki konkurencji pomiędzy nimi a małymi polskimi firmami.