Zamieszanie z paletami

Rafał FabisiakRafał Fabisiak
opublikowano: 2013-08-08 00:00

Logistyka: Czy nowe porozumienie paletowe spowoduje problemy na rynku? Opinie są różne

Od sierpnia Europejskie Stowarzyszenia Paletowe EPAL organizuje tzw. pool wymiany palet (pool — z ang.: luźne porozumienie zawarte do realizacji konkretnego przedsięwzięcia) niezależnie od Międzynarodowej Unii Kolejowej (UIC). To wynik tego, że UIC zrezygnowała ze współpracy z EPAL-em. Zmieniają się oznaczenia na wspornikach palet — dotąd były to znaki EPAL na lewym i EUR na prawym wsporniku, teraz EPAL w owalu na wszystkich. Stowarzyszenie zapewnia, że nowei stare palety są wymienialne. Ale nie wszyscy są tego zdania.

Polska to drugi producent europalet na świecie. Używa ich wiele firm. Dla wszystkich wymienialność nowych i starych palet jest bardzo ważna. [FOT. ISTOCK]
Polska to drugi producent europalet na świecie. Używa ich wiele firm. Dla wszystkich wymienialność nowych i starych palet jest bardzo ważna. [FOT. ISTOCK]
None
None

Krzyk przeszłości

Polska to drugi producent europalet na świecie z 24-procentowym udziałem w rynku. W 2012 r. ich produkcja w naszym kraju sięgnęła ponad 17 mln. Według badań, przeprowadzonych w 2011 r. przez Warehouse Monitor Resaerch wśród 202 firm, w obrocie paletami aż 77 proc. to właśnie europalety, powszechnie używane choćby przez branżę FMCG. 82 proc. ankietowanych wskazało, że gospodarka paletowa w ich firmach jest ważna lub bardzo ważna. Nic dziwnego więc, że pojawienie się nowych palet jest w Polsce ważna sprawą.

— Jeszcze miesiąc temu obawy związane z wymienialnością palet były większe. Teraz wszystko wskazuje na to, że nie powinno być z tym większych problemów. Mam nadzieję, że nie powtórzy się sytuacja sprzed kilku lat, kiedy PKP straciły licencję na produkcję europalet, co spowodowało nie tylko zamieszanie na rynku, ale i spore koszty dla firm — komentuje Tomasz Olenderek, dyrektor generalny Fresh Logistics.

Jak zapewnia Roman Malicki, prezes Polskiego Komitetu Narodowego EPAL (PKN EPAL), nowe europalety, które na czterech wspornikach mają znak EPAL, można wymieniać na wyprodukowane przed 1 sierpnia na licencji EPAL i tzw. kolejowe, które na dwóch wspornikach mają znak EUR. Nie jest tego jednak pewien Marcin Wasilewski, dyrektor ds. sprzedaży w CHEP Polska, która wynajmuje palety firmom.

— Warto przypomnieć sytuację sprzed kilku lat, gdy wprowadzono standard EPAL EUR. Wtedy palety ze starymi oznaczeniamitypu DB, MAV czy PKP były często odrzucane przez sieci detaliczne lub przyjmowane i natychmiast reklasyfikowane na palety jednorazowe, mimo że tamte były produkowane według takich samych standardów jakościowych jak palety EPAL EUR — opowiada Marcin Wasilewski.

Jego zdaniem, reakcja rynku będzie zależała w głównej mierze od uzgodnień między użytkownikami palet w łańcuchu dystrybucji, a przede wszystkim od stanowiska sieci detalicznych, które są ostatecznymi użytkownikami palet.

Zalecenia i prognozy

— Nie jesteśmy aż tak pewni siebie, by nie obawiać się zmian. Na tyle, na ile mogliśmy, zrobiliśmy wszystko, by problemy na rynku się nie pojawiły — próbuje uspokajać Roman Malicki. Chodzi przede wszystkim o przygotowanie producentów — członków EPAL na zmiany, czyli odnowienie licencji i gotowość do uruchomienia produkcji nowych europalet. Zdaniem prezesa PKN EPAL, udało się uniknąć jednego z ewentualnych problemów, czyli przerwy w produkcji palet.

— Dzięki temu ich podaż nie zmalała i przy obecnym popycie nie wywołała nagłych wzrostów cen. Obawialiśmy się oczywiście działań spekulacyjnych, szczególnie w punktach wymiany europalet. Jednak do tego nie doszło. Odbieramy wiele pozytywnych sygnałów z rynku. Sami producenciuznali, że ujednolicenie znaku na wszystkich zewnętrznych wspornikach to dla nich spore ułatwienie, bo nie muszą sortować palet w osobnych pojemnikach — dodaje Roman Malicki.

Twierdzi, że problemy nie pojawiły się również dzięki pozytywnej reakcji partnerów PKN EPAL, np. organizacji Efficient Consumer Response Polska (ECR), zrzeszającej pracodawców związanych z sektorem FMCG. Już pod koniec lipca zaleciła ona członkom wymianę palet, a także rekomendowała uwzględnienie nowych palet w umowach handlowych, aby umożliwić dostawy towarów na obu typach. Trwają prace nad włączeniem palet EPAL do Kart Oceny Palet. Nowe karty mają się pojawić we wrześniu.

— Niezależnie od tego, czy sieci handlowe faktycznie będą akceptowały i wymieniały palety, powstanie dwóch odrębnych pooli paletowych spowoduje wzrost kosztów obsługi tzw. palety białej. Utrudnieniem może być m.in. weryfikowanie znaków towarowych, a także zwiększenie biurokracji w związku z pojawieniem się nowej pozycji w indeksach sieci detalicznych i na dokumentach potwierdzających przyjęcie towaru. ECR planuje wprowadzanie nowych kart oceny palet EPAL, co w praktyce może oznaczać, że w magazynach wszystkich firm w łańcuchu dostaw będą stosowane dwa dokumenty określające standardy palet — ocenia Marcin Wasilewski.