Zarząd najpopularniejszego portalu społecznościowego dowiedział się o największym w historii spółki przejęciu zaledwie na kilkanaście godzin przed podaniem informacji do publicznej wiadomości.
Negocjacje w tej sprawie prowadził samodzielnie Mark Zuckerberg, prezes wartego około 100 mld USD Facebooka. W ciągu trzech dni rozmów z Kevinem Systromem, szefem Instagramu, genialny 28–latek zbił żądaną przez niego cenę z 2 mld USD aż o połowę.
Zuckerberg, który kontroluje 57 proc. głosów na walnym zgromadzeniu portalu, może pozwolić sobie na samodzielne działanie. Korporacje do przeprowadzania dużych transakcji zwykle angażują sztab prawników, co oznacza, że cały proces trwa wiele tygodni.
— Zarząd został poinformowany, ale nie był pytany o zdanie — skomentowała anonimowo osoba zbliżona do rozmów.