Zaufanie u zachodnich sąsiadów

Co najmniej trzy czwarte przedsiębiorstw ma problem z realizacją celów cyfrowej transformacji. Jednocześnie tylko połowa menedżerów odpowiedzialnych za ten proces uważa, że pracownicy są gotowi na zmianę związaną z digitalizacją – wynika z badania KPMG. Poparcie dla innowacji IT w środowisku biznesowym byłoby zapewne większe, gdyby wprowadzano je ze wsparciem renomowanych partnerów technologicznych. Należy do nich firma Astec IT Services, która na rynku usług informatycznych działa od 2015 r. i jest częścią Astec Group, powstałej przed prawie 30 laty w Zielonej Górze. Swoją ofertę Gazela adresuje do średnich i dużych przedsiębiorstw w niezwykle wymagającym regionie DACH obejmującym między innymi Niemcy.

– Możemy pochwalić się wynikami w takich branżach jak automotive i telekomunikacja. Rozwiązania webowe oraz mobilne naszego autorstwa wspierają klientów m.in. w realizacji procesów związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwem, jak też z rozbudową sieci światłowodowych. Każde oprogramowanie jest indywidualnie dopasowane do wymogów klienta i w wielu przypadkach tworzone od podstaw – mówi Michał Wendrowski, prezes Astec IT Services.

Na uczelnię po kadry

Wdrożenie to na ogół początek długofalowej współpracy. Integrator z województwa lubuskiego bierze na siebie utrzymanie systemu, świadcząc wsparcie dla użytkowników w języku angielskim i niemieckim, oraz pracuje nad dalszym jego rozwojem zgodnie ze zmieniającymi się wymaganiami klienta.

– Najbardziej dumni jesteśmy ze stworzenia kompleksowego rozwiązania dla niemieckiego producenta samochodów, które ułatwia umawianie spotkań, ich podsumowywanie oraz podejmowanie decyzji na wszystkich poziomach organizacji. Z aplikacji, którą opracowaliśmy, korzystają dziesiątki tysięcy osób, w tym sam zarząd koncernu – podkreśla Michał Wendrowski.

Za takimi historiami sukcesu stoi zespół złożony z 20 specjalistów. Większe projekty są realizowane w ramach Astec Group zatrudniającej ponad 50 osób. Kooperacja, dzielenie się wiedzą i doświadczeniami umożliwiły przykładowo stworzenie usługi chmurowej z zakresu cyberbezpieczeństwa – wieloskładnikowe uwierzytelnianie Rublon – posiadającej klientów firmowych w 50 państwach.

Jak zielonogórska spółka radzi sobie z zapełnianiem wakatów, skoro w Polsce brakuje około 50 tysięcy programistów? Kluczem do sukcesu jest employer branding – reputacja przyjaznego pracodawcy, który zapewnia atrakcyjną pracę i płacę, a także kulturę organizacyjną wolną od biurokracji, zdrową atmosferę i partnerskie relacje.

– Na bieżąco rekrutujemy na stanowiska związane z wytwarzaniem oprogramowania. Poszukujemy głównie programistów full-stack, w szczególności znających technologie Java oraz JavaScript. Ponadto szukamy niemieckojęzycznych analityków, project managerów i specjalistów od wsparcia użytkowników. Chętnie przyjmiemy też nowe osoby do działu pozyskiwania talentów. Wszystkie aktualne oferty pracy można znaleźć na naszej stronie internetowej astec.net – informuje szef Astec IT Services.

Innym pomysłem na pozyskanie pracowników jest współpraca ze środowiskiem akademickim. Obecnie chodzi głównie o Uniwersytet Zielonogórski, ale firma nosi się z zamiarem przedstawienia swojej oferty uczelniom w innych polskich miastach. Gazela z Lubuskiego organizuje co roku praktyki i staże dla studentów kierunku informatyka, po których najlepiej rokujący otrzymują ofertę współpracy. Gdy uda się zidentyfikować talent, HR buduje z nim zazwyczaj co najmniej kilkuletnią współpracę – tzw. młody, zdolny trafia pod skrzydła starszych specjalistów, którzy zapoznają go z realiami rynkowymi i pomagają łączyć opanowaną na wykładach teorię z biznesową praktyką.

Ponadto Astec IT Services ma wewnętrzny zespół do przyciągania specjalistów IT, który dzięki rozbudowanej sieci kontaktów i aktywności na wydarzeniach branżowych pozyskuje atrakcyjne aplikacje z całej Polski.

– Zdobyliśmy nawet pierwsze doświadczenia w zatrudnianiu specjalistów z innych państw i jest to kierunek, który chcemy rozwijać w następnych latach – mówi prezes Wendrowski.

Kryzys? Jaki kryzys!

Czasy nie są łatwe i wiele przedsiębiorstw zamyka projekty rekrutacyjne oraz te dotyczące poszerzania oferty i ekspansji rynkowej. Astec IT Services wybrał inną drogę – inwestuje w kapitał ludzki, innowacyjność, nowe kierunki działania. Dba też o swoją rozpoznawalność za zachodnią granicą – wystawia się na targach i konferencjach technologicznych w Niemczech.

– W najbliższych kwartałach chcemy przede wszystkim zwiększyć naszą widoczność w internecie. Ostatnie dwa lata przyzwyczaiły większość firm zlecających realizację projektów do pracy zdalnej, co wyraźnie ułatwiło międzynarodową sprzedaż profesjonalnych usług przez internet. To szansa, której nie można zmarnować. Ponadto rozszerzymy kompetencje w dziedzinie kolejnych platform technologicznych umożliwiających tworzenie rozwiązań w oparciu o sprawdzone standardy – zdradza plany na przyszłość Michał Wendrowski.

Klienci z regionu DACH przywiązują dużą wagę do cyfrowej transformacji prowadzonej przez tak profesjonalnych integratorów jak Astec IT Services. Wygląda więc na to, że zielonogórskiej Gazeli na długo nie zabraknie wyzwań.