Od 1 stycznia konkurenci Poczty Polskiej będą mogli doręczać przesyłki poniżej 50 g, jednak najbardziej zyskowne segmenty pozostaną w gestii monopolisty. Przez trzy lata Poczta Polska będzie tzw. operatorem wyznaczonym, a na kolejną dekadę zostanie nim podmiot wyłoniony w konkursie. Czyli co najmniej trzynaście lat państwowa firma zachowa przywileje gwarantowane operatorowi wyznaczonemu — m.in. wyłączność na przekazywanie rent i emerytur oraz urzędową moc stempla pocztowego.
Projekt nowelizacji prawa pocztowego zawiera wiele luk i niedomówień. Nie precyzuje np. zasad i możliwości wykorzystania infrastruktury Poczty Polskiej. Nie wiadomo także, czy tzw. usługi umowne będą objęte VAT. Brak tych regulacji jest przeszkodą w rzeczywistej liberalizacji rynku, a brak ustawy na trzy miesiące przed teoretycznym jego uwolnieniem nie pozwala operatorom alternatywnym kształtować strategii.
JANUSZ KONOPKA
prezes Speedmail