Zgarnij unijne granty na technologie

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2021-04-13 20:00

Firmy, które stawiają na mikroelektronikę, dostaną zastrzyk kapitału na prace B+R i pierwsze wdrożenia przemysłowe.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jakie projekty finansuje mechanizm IPCEI
  • Do kiedy można zgłaszać propozycje przedsięwzięć
  • Jakie warunki należy spełnić

Innowacyjne projekty z sektora mikroelektroniki mają szansę na finansowanie ze specjalnego mechanizmu IPCEI. Na wsparcie mogą liczyć przedsięwzięcia, które są ważne z punktu widzenia polityki gospodarczej Unii Europejskiej (ang. Important Projects of Common European Interest – IPCEI).

Niezależność technologiczna:
Niezależność technologiczna:
Robert Tomanek, wiceminister rozwoju, pracy i technologii, podkreśla konieczność dywersyfikacji dostaw komponentów elektronicznych i częściowej ich produkcji w Europie.

– Przy realizacji tego typu projektów kluczowe jest zawiązywanie europejskich sojuszy biznesowych między firmami i sektorem nauki – mówi Robert Tomanek, wiceminister rozwoju, pracy i technologii.

Baterie i wodór

Przedsiębiorcy mogą zgłaszać propozycje przedsięwzięć do 27 kwietnia. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii (MRPiT) już wcześniej ogłaszało konkursy w ramach mechanizmu IPCEI. Firmy składały projekty dotyczące m.in. baterii nowej generacji, technologii i systemów wodorowych.

– Przemysł bateryjny w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie. Rodzimy eksport jest stymulowany przez ten sektor. Stajemy się liderem w Europie, jeśli chodzi o produkcję baterii, zwłaszcza dla branży samochodowej – podkreśla Robert Tomanek.

Zwraca uwagę, że niedawno do resortu wpłynęły ciekawe propozycje projektów wodorowych. Teraz są one teraz na etapie oceny.

– Polskie firmy będą miały możliwość wpisania się w europejski wodorowy łańcuch wartości i współpracy z tamtejszymi przedsiębiorstwami w tej dziedzinie – zaznacza wiceminister rozwoju, pracy i technologii.

Półprzewodniki i procesory

Tym razem MRPiT postawiło na przedsięwzięcia dotyczące mikroelektroniki. Komponenty półprzewodnikowe, w tym procesory, są obecnie wykorzystywane do produkcji samochodów, sprzętu medycznego, telefonów, sieci komórkowych i urządzeń do monitoringu środowiska.

– Rozwiązania, które bazują na mikroelektronice, są fundamentem nowoczesnej gospodarki i mają kluczowe znaczenie dla konkurencyjności przemysłu w cyfrowym świecie. Chodzi również o możliwość odbudowy polskiego sektora komponentów elektronicznych, tak, aby wpisywał się w europejski łańcuch dostaw. Europa, w tym Polska, miała w przeszłości taki przemysł, z czasem jednak zdaliśmy się na import z Dalekiego Wschodu. Aby zapewnić Europie suwerenność technologiczną i konkurencyjność gospodarczą, niezbędne jest wzmocnienie potencjału opracowania i wytwarzania układów mikroelektronicznych i półprzewodników nowej generacji. Stary Kontynent nie może być zależny od dwóch czy trzech liderów w tej dziedzinie, do tego działających poza Unią Europejską. Konieczna jest dywersyfikacja dostaw komponentów elektronicznych, jak również częściowa ich produkcja w Europie – podkreśla Robert Tomanek.

W grę wchodzi m.in. projektowanie i produkcja procesorów, układów scalonych dla sztucznej inteligencji, a także chipów wykorzystywanych w sektorze komunikacji i łączności.

Badania i wdrożenia

Na wsparcie mogą liczyć projekty badawczo-rozwojowe i pierwsze wdrożenia przemysłowe.

– Konkursy ogłaszane w ramach mechanizmu IPCEI to szansa dla polskich firm na współpracę z zagranicznymi przedsiębiorstwami w dziedzinie badań nad wysoko zaawansowanymi technologiami. To również okazja dla przedstawicieli polskiego biznesu na sporą stopę zwrotu z inwestycji. Dzięki projektom wspieranym z mechanizmu IPCEI nasza gospodarka ma szansę wejść na wyższy poziom produktywności – ocenia Robert Tomanek.

Podkreśla, że projekty powinny charakteryzować się wysokim poziomem innowacyjności i mieć pozytywny wpływ na ochronę środowiska naturalnego. Ponadto muszą być zgodne z europejską polityką przemysłową.

Na razie nie wiadomo, ile będzie wynosił budżet programu IPCEI. Nie zakończyły się jeszcze rozmowy dotyczące umowy partnerstwa, czyli dokumentu określającego strategię wykorzystania nowej puli funduszy europejskich na lata 2021-27. Wspomniane projekty będą finansowane z nowego budżetu unijnego.

– Uzyskanie finansowania z IPCEI jest dość trudnym zadaniem dla przedsiębiorców. Nie brakuje jednak polskich firm, które z sukcesem brały udział w tym przedsięwzięciu w poprzednich latach – mówi Agnieszka Wykrzykowska, senior menedżer w Grant Thornton.

Zwraca uwagę, że zgłaszane przez przedsiębiorców projekty powinny mieć duże znaczenie dla gospodarki.

– Co ważne, wspomniane przedsięwzięcia muszą być uznane przez dany kraj członkowski za projekty strategiczne. Przedsiębiorcy w ramach IPCEI mogą liczyć na wsparcie zarówno w zakresie prac B+R, jak i pierwszego przemysłowego wdrożenia, czyli etapu poprzedzającego masową produkcję – podkreśla Agnieszka Wykrzykowska.

Luka finansowa

Zauważa ponadto, że mechanizm IPCEI umożliwia dofinansowanie projektu w wysokości niedostępnej w innych instrumentach wsparcia.

– Przedsięwzięcia mogą otrzymać pomoc w wysokości do 100 proc. luki finansowej liczonej dla wachlarza kosztów kwalifikowanych. To wsparcie ma sporą przewagą nad znanymi przedsiębiorcom funduszami unijnymi, które są objęte regułami pomocy publicznej – podkreśla Agnieszka Wykrzykowska.

Korzyści z udziału polskich firm w IPCEI Mikroelektronika:

• możliwość odbudowy polskiego przemysłu wytwarzania komponentów półprzewodnikowych i elektronicznych

• szansa na współpracę badawczą i rozwojową nad wysokimi technologiami elektronicznymi z europejskimi liderami

• możliwość wejścia z nowoczesnymi komponentami do łańcuchów stabilnych dostaw w wielu gałęziach przemysłu

• szansa na zbudowanie i wykorzystanie unikalnych niszy w łańcuchach dostaw, np. w fotonice

• możliwość produkcji uniwersalnych komponentów o wielu zastosowaniach

• szansa na rozwój zaplecza B+B w zakresie projektowania komponentów