Około godz. 19:00 cena złota na rynku spot wzrosła o 2,2 proc., do 4 434,26 USD za uncję, wcześniej sięgając 4 441,92 USD. Kontrakty terminowe na luty zakończyły dzień wzrostem o 1,9 proc., na poziomie 4 469,40 USD za uncję.
Napięcia USA–Wenezuela napędzają wzrost cen złota
— W krótkim terminie głównym wsparciem dla złota są rosnące napięcia geopolityczne między Stanami Zjednoczonymi a Wenezuelą. Ceny od pewnego czasu balansowały tuż pod rekordami, więc obecny ruch wygląda jak klasyczne wybicie w górę po okresie konsolidacji — ocenił analityk platformy inwestycyjnej Nemo.Money, dodając, że część rynku liczy, iż w przyszłym roku ceny mogą dojść nawet do 5 tys. USD za uncję.
W ubiegłym tygodniu prezydent USA Donald Trump zapowiedział „blokadę” objętych sankcjami tankowców wpływających do Wenezueli i opuszczających jej wody. Kolejnym czynnikiem postrzeganym jako sprzyjający złotu są spekulacje dotyczące zmian w Rezerwie Federalnej — według CNBC Donald Trump może już na początku stycznia wskazać następcę Jerome’a Powella, co rynek interpretuje w kontekście oczekiwań na dalsze obniżki stóp procentowych.
Najlepszy rok złota od ponad czterech dekad
Złoto, tradycyjnie uznawane za bezpieczną inwestycję w czasach niepewności, notuje wyjątkowo dobry rok. Od początku roku jego cena wzrosła o ponad 69 proc., co oznacza najsilniejszą roczną zwyżkę od 1979 r. Wzrost napędzają zakupy banków centralnych, odpływ kapitału do aktywów ochronnych oraz niższe stopy procentowe.
Srebro również osiągnęło rekordowe poziomy — cena na rynku spot wzrosła o 1,9 proc., do 68,40 USD za uncję, po wcześniejszym dojściu do 69,44 USD. Od początku roku metal ten podrożał już o ponad 136 proc. Według analityków Macquarie rajd srebra napędzają utrzymujący się deficyt podaży oraz silny popyt importowy w Indiach w sezonie świątecznym. Stratedzy banku szacują, że w 2026 r. średnia cena może wynieść około 57 USD za uncję.
Osłabienie dolara wobec koszyka głównych walut sprawiło, że złoto wyceniane w USD stało się bardziej atrakcyjne dla inwestorów spoza USA. Na rynku pozostałych metali szlachetnych również panowały dobre nastroje: platyna podrożała o 5,4 proc., do 2 079 USD, osiągając najwyższy poziom od ponad 17 lat, a pallad zyskał 2,1 proc., do 1 748,84 USD — najwięcej od blisko trzech lat.