Dolar umacniał się w związku z wzrostem rentowności obligacji USA. Indeks dolara osiągnął w środę największą wartość od poniedziałku, kiedy był najwyżej od 6 lipca. Rynek obawia się powrotu wyższej inflacji w związku z wzrostem cen paliw oraz dobrą kondycją gospodarki. Grozi to dalszym wzrostem stóp procentowych w USA. Obawy te wzrosły w środę po publikacji protokołu po lipcowym posiedzeniu FOMC. Wskazał on, że większość jego uczestników obawiała się wzrostu inflacji mogącej skutkować dalszym zacieśnianiem polityki monetarnej.
Na zamknięciu sesji na Comex, jeszcze przed publikacją „minutes”, kurs uncji złota z grudniowych kontraktów spadał o mniej niż 0,1 proc. do 1934,30 USD. To ósmy spadek ceny z rzędu co oznacza, że kolejny byłby powtórzeniem rekordowo długiej przeceny złota, do której doszło w marcu 2017 roku.
Niespełna godzinę po publikacji „jastrzębiego” protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC kurs złota z grudniowych kontraktów spadał o 0,35 proc. do 1928,50 USD.

