Złoty może się wzmocnić

Mariusz Potaczała
opublikowano: 1998-11-02 00:00

Złoty może się wzmocnić

Początek minionego tygodnia przyniósł przede wszystkim umocnienie się dolara wobec marki niemieckiej. W stosunku do jena, waluta amerykańska zachowywała się stosunkowo stabilnie. Na otwarcie USD/DEM notowany był na poziomie 1,6505/10 natomiast USD/JPY nieco powyżej 119,00, by dzień później wzbić się odpowiednio do 1,6670 DEM/USD i 119,80/90 JPY/USD.

WZROST USD/DEM spowodowany był obniżeniem stóp procentowych przez Centralny Bank Włoch, co natychmiast zinterpretowano jako duże prawdopodobieństwo zmniejszenia oprocentowania w Niemczech i we Francji. Nasuwa się coraz częściej pytanie, czy właśnie uruchamiany Europejski Centralny Bank będzie instytucją niezależną, czy też ulegnie wpływom politycznym.

Pogarszająca się sytuacja w Brazylii może doprowadzić do dewaluacji reala. Miałoby to bezwzględnie negatywny wpływ na walutę amerykańską. Na zakończenie tygodnia USD/DEM wynosił 1,6535/40, USD/JPY 116,35/40.

PIERWSZE DNI tygodnia na krajowym rynku walutowym upłynęły spokojnie. Złoty powoli, lecz bez przerwy zyskiwał na wartości. Na otwarcie USD/zł notowany był 3,4550/60 natomiast DEM/zł 2,0910/40, co dawało średnie odchylenie od centralnego parytetu na poziomie 6,20 proc. na korzyść naszej waluty. Wzrost złotego spowodowany był przede wszystkim napływem kapitału zagranicznego pod zakup naszych papierów wartościowych, jak również prywatyzacją TP SA i BPH. Zgodnie z naszymi przewidywaniami RPP obniżyła wszystkie stopy procentowe.

PODZIELAMY zdanie członka RPP Grzegorza Wójtowicza, że złoty będzie się umacniał. Wypowiedź prezes Hanny Gronkiewicz-Waltz podczas ostatniego Forum Ekonomiczno-Finansowego w Krynicy, tylko nas utwierdza w tej opinii.