Złoty płaci za obietnice

Mariusz Potaczała
opublikowano: 2006-01-20 00:00

Złoty odrobił wczoraj rano część strat z ostatnich dwóch sesji. Kurs EUR/PLN spadł wczoraj do 3,8350. Jednak po południu krajowa waluta ponownie zaczęła tracić na wartości, a euro znów zdrożało do 3,86 zł.

Głównym powodem wahań notowań złotego były nowe informacje ze sceny politycznej: partie opozycyjne pozytywnie odniosły się do propozycji Jarosława Kaczyńskiego dotyczącej przyjęcia pakietu stabilizacyjnego. Doniesienia te oddaliły częściowo perspektywę wyborów parlamentarnych. Niestety, popołudniowe wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego doprowadziły do spadku notowań złotego. Szef PiS-u zapowiedział, że jego ugrupowanie może zgodzić się na zmianę ustawy o banku centralnym. Obawy, że politycy zaczną ingerować w kompetencje władz monetarnych wywołały niepokój wśród inwestorów.

Rynek oczekuje na styczniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej i decyzję dotyczącą stóp procentowych. Wczoraj poznaliśmy kolejne dane o produkcji przemysłowej w grudniu, które nie wykluczają obniżki stóp procentowych.

Opublikowane na początku tygodnia dane o inflacji w grudniu w dalszym ciągu świadczą o niskiej presji inflacyjnej. Posiedzenie władz monetarnych w sprawie stóp procentowych odbędzie się w ostatnich dniach stycznia.

W najbliższych dniach sytuacja polityczna nadal będzie miała kluczowy wpływ na notowania złotego. Osłabienie polskiej waluty powinno być wykorzystywane głównie przez eksporterów do zabezpieczania wpływów. Kluczowym poziomem ograniczającym dalsze wzrosty kursu EUR/PLN pozostaje 3,87.