Nowy dyrektor na Wydziale Zarządzania Politechniki Warszawskiej zajmował się zagadnieniami związanymi z systemami informatycznymi zarządzania, paradygmatami gospodarki cyfrowej i zarządzaniem wiedzą. Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Informatycznego - obecnie zasiada w zarządzie Oddziału Mazowieckiego PTI, oraz Naukowego Towarzystwa Informatyki Ekonomicznej. Jest założycielem i wspólnikiem firmy Grafinet, działającej na rynku internetowym.
- Jestem przekonany, że dotychczasowe doświadczenie naukowe i menedżerskie pana dyrektora przyczyni się do dalszego dynamicznego rozwoju Instytutu – powiedział podczas wręczania nominacji minister cyfryzacji Marek Zagórski.
O możliwości zmiany dyrektora NASK mówiło się od kilku miesięcy, a z ul. Królewskiej słychać było pomruki niezadowolenia w związku z realizacją kluczowego projektu, czyli Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej, w który Marek Zagórski musiał włączyć się osobiście. Mimo to ostatnio o sprawie przycichło. Ważyły się losy nadzoru nad instytutem. Zmiana kadrowa w takim momencie jest dosyć zaskakująca. Przyczyn decyzji ministra nie ustaliliśmy. Część naszych rozmówców wspomina o niedostatecznym nadzorze nad niektórymi obszarami działalności NASK.
Jacek Leśkow kierował instytutem od połowy lutego ubiegłego roku. Zastąpił Wojciecha Kamienieckiego, który we wrześniu 2018 r. też dosyć niespodziewanie pożegnał się ze stanowiskiem. Wówczas do czasu powołania nowego szefa instytutu tę funkcję, jako p.o., przez kilka miesięcy pełnił zastępca dyrektora.
To kolejna w ostatnim czasie nagła zmiana w szefostwie podmiotu z grupy Ministerstwa Cyfryzacji. W styczniu Marcin Osiecki został odwołany ze stanowiska zastępcy dyrektora Instytutu Łączności (IŁ) ds. operacyjnych. Powody dymisji nie zostały podane.
Nie tylko dynamika zmian i decydent łączą wydarzenia z IŁ i NASK. Zdymisjonowany w styczniu wicedyrektor Instytutu Łączności, zgodnie z danymi z KRS, w latach 2016-19 był prezesem zależnej od NASK spółki NASK4Innovation (N4I). Szefował też zależnej od niej spółce NUW oraz Mana Solid. W tym samym okresie był też w radzie nadzorczej Altalogu – kolejnej spółki zależnej N4I. Jej największym udziałowcem jest Aero2 z grupy Cyfrowego Polsatu.
NASK4Innovation to spółka powołana w 2013 r. z myślą o komercjalizacji badań naukowych. NASK zasilił ją niebagatelną kwotą 80 mln zł. Ze sprawozdania za 2018 r. wynika jednak, że stała się firmą widmem — poza trzyosobowym zarządem zatrudniała jedną osobę, miała 148 tys. zł przychodów i zamknęła rok z 37,8 mln zł gotówki na kontach.