Marek Moczulski po ponad pięciu latach opuszcza Grupę Bakalland z powodu – jak podano w komunikacie – „przejściowych problemów zdrowotnych.



Będącą w procesie sprzedaży grupą, złożoną z Bakallandu i Delecty, od poniedziałku będzie zarządzał Marek Malinowski, wcześniej znany m.in. z branży alkoholowej, jako dyrektor generalnego CEDC i Stock Polska.
- Jesteśmy przekonani, że Marek Malinowski jest właściwą osobą do przeprowadzenia spółki przez kolejny etap rozwoju. W okresie najbliższych dwóch lat będzie odpowiedzialny za dalsze zwiększanie jej wartości oraz realizację wzrostu obrotów w kluczowych kategoriach, także na rynkach zagranicznych – twierdzi Leszek Muzyczyszyn z funduszu Innova Capital, będącego największym akcjonariuszem Bakallandu.
Zaznacza, że jako fundusz planuje kontynuować współpracę z Markiem Moczulskim w przyszłości. Nie podano jednak obszarów i formy tej współpracy.
Bakalland jest największym graczem na rynku bakalii, w portfelu ma też batony zbożowe. Przed pięcioma laty spółka nabyła Delectę, a w zakupie wspomógł ją fundusz Innova, który jednocześnie stał się znaczącym akcjonariuszem połączonych podmiotów. Wówczas też zapowiadał stworzenie na tej bazie większej grupy spółek spożywczych. Jednak kolejnych akwizycji nie było, a listopadzie zeszłego roku PB donosił, że ruszył proces sprzedaży grupy. Do tej pory pozostaje nierozstrzygnięty.