Współpraca ZUS i Comarchu po wielu perturbacjach zaczęła się układać. Zakład i spółka podpisały porozumienie ws. ugody, która zakończy spór powstały po rozwiązaniu w lutym części umowy na utrzymanie KSI ZUS. Posiedzenie sądu, na którym ma być zatwierdzona, zaplanowano na 8 listopada, może jednak zostać przyspieszone.
Tajemnicze paragrafy
Przypomnijmy, że ZUS w lutym wypowiedział Comarchowi część wartej 242 mln zł ugody na utrzymanie KSI, naliczając 24,2 mln zł kar. Na ich poczet uruchomił gwarancję bankową, ale na czas prowadzenia negocjacji zawiesił jej wykonanie. Treść ugody strony zaczęły uzgadniać w maju, a zakończyły w połowie lipca. Jest objęta umowami o poufności, ale Comarch ujawnił niektóre zapisy w komunikacie giełdowym, a o innych „PB” dowiedział się nieoficjalnie. Krakowska firma IT uniknie 24,2 mlnzł kary. Strony zrzekną się też wzajemnych roszczeń ws. umowy na utrzymanie KSI. Comarch uzna karę za zatrudnienie dwóch pracowników ZUS (240 tys. zł za jedną osobę) oraz zaakceptuje zmniejszenie wynagrodzenia za czasową niedostępność systemu EPWD (łącznie ok. 330 ty. zł, ). ZUS wycofa z sądu pozew wobec Comarchu o zniesławienie w związku z tezami w pismach do KIO, a spółka opublikuje na swojej stronie internetowej oświadczenie, w którym wyrazi ubolewanie.
W ramach ugody Comarch ma też wycofać skargę wniesioną na orzeczenie KIO ws. udzielenia przez ZUS zamówienia z wolnej ręki Asseco. Zakład zrzeknie się natomiast roszczeń z tytułu ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z różnicą pomiędzy wynagrodzeniem Comarchu i Asseco za utrzymania KSI.
Cel osiągnięty
ZUS jest zadowolony z obrotu spraw - ma dwóch wykonawców utrzymujących najważniejszy system.
- Doprowadziliśmy do sytuacji, w której mamy realną konkurencję w tym obszarze. W konsekwencji znacząco spadły wydatki na utrzymanie systemu - mówi Krzysztof Dyki, członek zarządu ZUS ds. IT.
W 2014 r., kiedy KSI utrzymywany był przez jednego wykonawcę, średniomiesięczne koszty z tego tytułu wynosiły 13,8 mln zł, rok później 14,2 mln zł. Średniomiesięczne wydatki na utrzymanie KSI w 2019 r. to 8,5 mln zł miesięcznie. W lipcu blisko 3 mln zł z tytułu utrzymania systemu trafiło do Comarchu, a 5,3 mln zł do Asseco. W czerwcu było to odpowiednio 1,74 mln zł i 5,8 mln zł. Obie firmy poza utrzymaniem KSI coraz częściej konkurują też w ramach umowy rozwojowej. We wtorek np. ZUS otworzył oferty na dostosowanie systemu do tzw. programu 500+ dla osób niepełnosprawnych. W postępowaniu, którego wartość szacowana jest na około 8 mln zł, tym razem tańszą ofertę złożyło Asseco.
Wcześniej Comarch w ramach umowy rozwojowej zdobył zlecenie na tzw. KSI2. Niedawno przekazał ZUS poprawioną wersję koncepcji, a na początku września zakład może może przedstawić uwagi. Jeśli tego nie zrobi, zacznie się planowanie etapu drugiego, czyli właściwych prac.
Grzegorz Suteniec
