Zmarły w październiku 2003 roku artysta był najbardziej znanym na świecie polskim fotografem. Stworzył niepowtarzalny styl rozpoznawalny przez wszystkich, którzy zetknęli się z jego sztuką.
Tworzył przez 80 lat. Już w latach 20., jako piętnastolatek fotografował Lublin, do którego wraz z ojcem, też fotografem Ludwikiem Hartwigiem, przeniósł się z Moskwy. Robił zdjęcia o świcie, wśród mgieł. Już wtedy przylgnęło do niego miano „mglarza”.
Zdjęcia (ponad 300!) — wspomnienia z podróży, portrety przyjaciół, fotografie bliskie grafice z lat 60. i kolorowe abstrakcje z ostatniego okresu życia wybrał na wystawę sam artysta.
Wśród nich wiele prac nie publikowanych, często odkrytych przez Hartwiga po latach. Jako jedyny polski fotograf trzykrotnie prezentował swoje prace na wielkich retrospektywnych wystawach w Zachęcie. Miał dziesiątki ekspozycji w kraju i za granicą m.in. w Paryżu, Mediolanie, Atenach, Amsterdamie, Lozannie a także w Japonii i USA.
Jest autorem albumów fotograficznych m.in.: „Fotografika”, „Kulisy teatru”, „Wariacje Fotograficzne”, „Pieniny”, „Moja ziemia Akropol” „Żelazowa Wola”, „Wierzby” „Halny”.
