Życiowy Gerling wyda 200 mln zł
PROMOCJA: Jeszcze w tym roku ruszymy z ogólnopolską kampanią reklamową. Wydamy na ten cel na pewno więcej niż 15 mln zł — mówi Andrzej Wojtyński, prezes Gerling Życie. fot. BS
Akcjonariusz Gerling Życie, spółki, która weszła w segment ubezpieczeń indywidualnych, do końca 2001 roku zainwestują około 200 mln zł.
Na początku tego roku akcjonariusz towarzystwa Gerling Życie podjął decyzję o wejściu spółki w ubezpieczenia indywidualne. Towarzystwo nie zrezygnuje jednak z grupowych polis, które dotychczas były podstawą jego funkcjonowania.
— W ciągu 8 miesięcy opracowaliśmy strategię, produkty, przygotowaliśmy system informatyczny i sieć dystrybucji. Od 1 lipca oferujemy już produkty indywidualne — mówi Andrzej Wojtyński, prezes Gerling Życie.
W tym celu spółka zainwestuje w tym roku 100 mln zł. Podobna kwota zostanie wyłożona także w przyszłym.
Życiowe TU zbudowało sieć dystrybucji składającą się z trzech części. Pierwszą stanowi osiem centrów regionalnych, zarządzających strukturą. Kolejne to 35 oddziałów oraz agenci i ich kierownicy.
— Obecnie pracuje dla nas 500 agentów. Aby znaleźć się i utrzymać pozycję w pierwszej dziesiątce towarzystw, powinniśmy ich mieć 3 do 5 tysięcy — uważa Andrzej Wojtyński.
Po pierwszym półroczu towarzystwo zajęło 11. pozycję wśród firm życiowych. Prezes zapowiada, że do końca tego roku powinno udać się im wejść do pierwszej 10.
— Przypis składki nie będzie duży. Na tym etapie rozwoju liczy się zdobywanie klientów. Do końca roku chcemy mieć 5 tys. klientów indywidualnych — mówi prezes.
W ubezpieczeniach grupowych towarzystwo obejmuje ochroną 40 tys. osób. Docelowy portfel Gerling Życie będzie składać się w przeważającej części z ubezpieczeń indywidualnych. Prezes towarzystwa twierdzi, że niemiecki akcjonariusz zachowuje ostrożność wobec innych inwestycji na rynku polskim. Nie wyklucza jednak możliwości kupna jednego z funduszy emerytalnych.