„Wyciskanie brukselki” z obecnego wieloletniego budżetu UE powoli dobiega końca. Rząd i samorządy rozdzieliły już 85 proc. przyznanej naszemu krajowi puli unijnych dotacji na lata 2007-13, wynoszącej 67 mld EUR (270 mld zł). Jak duża część trafiła do firm? Do końca 2012 r. 70 mld zł — wynika z obliczeń „Pulsu Biznesu” na podstawie danych Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Jeśli dodać do tego wkład własny, można szacować, że unijne dotacje uruchomiły w sektorze przedsiębiorstw inwestycje o łącznej wartości około 100 mld zł.
— Fundusze unijne dla firm to potężny impuls rozwojowy dla całej gospodarki. Były jedną z przyczyn, dzięki którym Polska w kryzysowych latach uniknęła recesji — mówi Paweł Orłowski, wiceminister rozwoju regionalnego.
70 mld zł dotacji dla firm oznacza, że co czwarte przyznane Polsce przez Brukselę euro trafiło do firm.
W całej perspektywie finansowej na lata 2007-13 do firm trafi prawdopodobnie niespełna 30 proc. dostępnej Polsce puli dotacji. Ile dostaną przedsiębiorstwa w nowym rozdaniu, czyli w latach 2014-20? Wiele zależy od tego, jaką łączną kwotę otrzyma Polska (decyzja być może zapadnie już na rozpoczynającym się jutro szczycie w Brukseli). Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet jeśli UE nieco przytnie nam łączną pulę, to kwota pieniędzy przeznaczonych na rozwój przedsiębiorczości i tak będzie większa niż ta z obecnego rozdania.