Polskim blue chipom może daleko pod tym względem do amerykańskich odpowiedników, jednak niewątpliwie na naszym rynku istnieje kilka podmiotów, które na miano dojnej krowy zasługują. Rynkowa dojna krowa może nie podwoi swojej rynkowej wyceny w dziesięć miesięcy, jednak w dłuższym terminie rok w rok będzie dawała akcjonariuszowi pokaźny zastrzyk gotówki w postaci dywidendy z zysków, które wypracowuje dzięki stabilnej i silnej pozycji na rynku. Takich spółek najłatwiej jest szukać wśród branżowych liderów, gigantów giełdy bądź po prostu w indeksie WIG20 lub WIGDIV. © Ⓟ
1. KGHM
21,74 mld zł
Przez ostatnich 10 lat do kieszeni akcjonariuszy koncernu (a więc głównie skarbu państwa) trafiły prawie 22 mld zł. Zdarzały się lata, że dywidenda sięgała 2-3 mld zł, a więc grubo ponad 10 zł na akcję. Te czasy szybko nie wrócą — za 2014 r. dywidenda wyniosła 4 zł na akcję.
2. Orange Polska
14,85 mld zł
Do 2012 r. spółka hojnie obdarowywała akcjonariuszy, ale topniejące zyski i coraz większe nakłady inwestycyjne spowodowały, że zarząd musiał zmienić politykę dywidendową na niekorzyść udziałowców. Z zysku za 2014 r. firma wypłaciła 656 mln zł dywidendy. Ta wartość nie została uwzględniona w rankingu.
3. Pekao
14,0 mld zł
Z akcjonariuszami bank zyskiem dzieli się niemal regularnie, poza wyjątkowym rokiem 2009, kiedy to w związku z kryzysem na prośbę KNF wstrzymano wypłatę. W obliczeniach nie uwzględniono dywidendy za 2014 r., która jest rekordowa — sięga 2,6 mld zł.
4. PKO BP
13,5 mld zł
Spółka zadebiutowała na warszawskiej giełdzie 10 listopada 2004 r. i od samego początku co roku przelewała akcjonariuszom część swoich zysków. Tradycja została przerwana w roku 2015, kiedy to z powodu frankowego kryzysu i zaleceń KNF PKO BP zostało przymuszone do zatrzymania zysków. Najwięcej pieniędzy przypadło akcjonariuszom w roku 2011. Wówczas stopa dywidendy wyniosła 5,4 proc., a wartość 2,5 mld zł. W pozostałych latach stopa
dywidendy nie przekroczyła jednak 5 proc., oscylując najczęściej w granicach 2-3 proc.
5. PZU
11,4 mld zł
Największą dywidendę akcjonariusze ubezpieczyciela otrzymali w 2014 r. — sięgnęła ona wówczas 2,9 mld zł przy stopie 6,8 proc. W tym roku PZU zamierza podzielić się zyskiem. Na konta akcjonariuszy ma w październiku trafić 2,59 mld zł. Zgodnie ze strategią PZU 3.0 zwyczaj dzielenia się zyskiem ma zostać utrzymany co najmniej do roku 2020. Na dywidendy PZU przeznaczać chce od 50 do 100 proc. skonsolidowanego zysku netto.
6. PGE
9,62 mld zł
Koncern notowany jest na GPW od 2010 r. i rokrocznie wypłacał dywidendę — najobfitszą wartościowo w 2012 r., kiedy inwestorom przypadło 3,4 mld zł, a stopa dywidendy sięgała 9,2 proc. W tym roku do kieszeni akcjonariuszy trafi 1,5 mld zł (czego w zestawieniu nie ujęto), a dzień dywidendy przypada na 24 września.
7. PGNiG
6,4 mld zł
Przygoda spółki z giełdą zaczęła się we wrześniu 2005 r. Rok później do kieszeni akcjonariuszy trafiła pierwsza dywidenda, następne wypłacano rok w rok aż do dzisiaj. Wyjątkiem był rok 2011, kiedy to całość zysku przeznaczono na kapitał zapasowy. Spółka tłumaczyła wówczas, że taryfa gazowa nie zrekompensowała kosztów zakupu gazu. Średnia stopa dywidendy z PGNiG sięgała 3,1 proc. W tym roku na dywidendę firma przeznaczy 1,18 mld zł — prawo do premii już przyznano, ale wypłata nastąpi w sierpniu.