8 sławnych i potężnych, których nie przyjęto na studia

ŁO, "The Huffington Post"
opublikowano: 2010-03-31 08:57

Przygotowania do egzaminów maturalnych powinny ruszyć w okresie świątecznym pełną parą. Z tej okazji mamy pełen pocieszenia tekst dla wszystkich załamanych maturzystów, ich rodziców, ale także wszystkich tych, którym nie udało się kiedyś dostać na wymarzoną uczelnię. Podobną sytuację mieli najwięksi tego świata.

1. Warren Buffett - tak, tak… na talencie tego samego Buffetta, którego dziś słucha cały świat, nie poznała się kiedyś szkoła biznesu na Harvardzie. To wpadka, chyba najpoważniejsza w historii tej uczelni.

Warren Buffett otwiera listę osób, którym przejściowe kłopoty z nauką nie zaszkodziły w zbiciu fortuny.
Warren Buffett otwiera listę osób, którym przejściowe kłopoty z nauką nie zaszkodziły w zbiciu fortuny.
None
None

2. Steven Spielberg - reżyser, który zdobył dwa Oskary, trzykrotnie składał papiery na University of Southern California School of Theater, Film and Television. Wszystkie odrzucono. W końcu poszedł na Brown University i na Boston University. Obie prestiżowe uczelnie ukończył z dyplomem.

3. Ted Turner - założyciela telewizji informacyjnej CNN nie przyjęto na Harvard i na Princeton. Dostał się w końcu na Brown, ale ojciec zablokował finansowanie i młody Ted musiał zrezygnować z nauki.

4. John Kerry - byłego kandydata na prezydenta USA i prominentnego senatora nie chciano wcześniej na Harvardzie. Kerry nie skończył źle, bo na konkurencyjnym Yale.

5. Harold Varmus - tego wybitnego noblistę z medycyny Harvard też postanowił nie przepuścić przez swoje sito. Naukowiec znalazł schronienie na równie poważanym Columbia University.

6. Jann Wenner - to kolejna "wpadka" Harvarda. Wenner złożył papiery w 1964 roku i otrzymał ciepły list z odmową. Poszedł do Berkeley, a później wiedzę przekuł na stworzenie legendarnego magazynu "Rolling Stone", który wyznaczał trendy w kulturze przez następne dziesięciolecia.

7. Scott McNealy - współzałożyciela giganta branży IT Sun Microsystems odrzucił (uwaga!) znowu Harvard. Przyjęcia na studia odmówiło także Stanford. Ta ostatnia uczelnia kilka lat później postanowiła naprawić błąd. Świat w wyniku tego otrzymał nowatorską firmę, a McNealy stał się miliarderem.

8. Tom Brokaw - legendarnego dziennikarza telewizji NBC też nie chciał Harvard. Brokaw przez lata wspominał, że otrzymanie listu odmawiającego przyjęcia było największą porażką w jego życiu. Na pocieszenie pozostaje fakt, że dziennikarz zbudował standardy telewizyjnej informacji obowiązujące do dziś.