CD Projekt, który przed dwoma tygodniami padł ofiara ataku hakerskiego zapowiadał, że jednym z jego skutków będzie spowolnienie prac deweloperskich. Zapowiedzi właśnie się zmaterializowały i spółka ogłosiła, że aktualizacja do „Cyberpunka” ukaże się później niż zapowiadano.
„Pomimo dołożenia wszelkich starań, aby Aktualizacja 1.2 ukazała się zgodnie z przedstawionym przez nas harmonogramem, niestety nie jest to aktualnie możliwe. Niedawny cyberatak na infrastrukturę IT naszego studia, jak również skala samej aktualizacji sprawiają, że będziemy potrzebowali nieco więcej czasu” – podała spółka.
CD Projek zaznacza, że w porównaniu do wydanych wcześniej łatek, wymiar poprawek i usprawnień, których wprowadzenie zaplanowano w ramach Aktualizacji 1.2, jest znacznie większy.
„Jednocześnie chcemy, by efekt naszej pracy nad aktualizacją był przez Was w pełni odczuwalny. Dlatego zdecydowaliśmy o przesunięciu jej wydania na drugą połowę marca” – czytamy w komunikacie.
Spółka podtrzymała, że jeszcze w tym roku planuje wydać wersję „Cyberpunka” dedykowaną konsolom nowej generacji oraz pojawią się darmowe rozszerzenia (DLC).
“Można się tego było spodziewać po informacji o cyberataku, co nie jest dla nas zaskoczeniem, aczkolwiek mieliśmy nadzieję do samego końca, że uda się dotrzymać terminu w lutym. Podtrzymujemy jednak nasze stanowisko, że do końca I kwartały 2021 gra wróci do PlayStation Store” - komentuje Krzysztof Tkocz, analityk DM BDM, którego rekomendacja brzmi “kupuj” z ceną docelową 315 zł.