Alior, który ma jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek w polskim sektorze bankowym był już cyfrowym buntownikiem, a wcześniej wprowadzał wyższą kulturę bankowości. Hasłem nowej strategii do 2027 r. jest Alior bank. Albo nic. 2027 r. bank chce zakończyć z 2,6 mld zł zysku netto - wobec 2,4 mld zł w 2024 r. - i utrzymać wskaźnik zwrotu z kapitałów (ROE) na poziomie ok. 24 proc. oraz efektywność mierzoną wskaźnikiem koszty do dochodów (C/I) w granicach 35 proc. Wskaźnik kredytów niepracujących (NPL) ma spaść poniżej 5 proc. wobec 6,81 proc. w 2024 r. Alior zamierza też co roku dzielić się zyskiem z akcjonariuszami i przeznaczać na dywidendę co najmniej połowę tego, co zarobi na czysto. Kurs akcji banku zareagował wzrostami.
Skok na ROR
Bank bardzo liczy, że przyciągnie rzesze klientów dzięki prostej aplikacji i ofercie lepszej od konkurencji. Przede wszystkim zaś będzie przekonywał do założenia rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego i codziennego bankowania tych, którzy zaciągnęli w Aliorze kredyt ratalny, czy gotówkowy. Klientów, których bank będzie nazywał relacyjnymi ma być 2,2 mln na koniec 2027 r., tj. o 30 proc. więcej niż obecnie.
- Akwizycja klientów na ROR jest bardzo ważnym filarem naszej strategii. Poza strumieniem klientów, których będziemy pozyskiwać z consumer finance będziemy walczyć o klienta poprzez ofertę produktów podstawowych z atrakcyjnymi benefitami powitalnymi, tak zwanymi hook products. Alior ma bardzo duże doświadczenie w takim modelu pozyskiwania klientów - działamy relatywnie na niskich marżach, ale cross-seling [sprzedaż kilku produktów jednemu klientowi - red.] zapewnia nam dochodowość – mówi Jacek Iljin, wiceprezes Aliora.
Alior będzie rozwijał współpracę w segmencie ubezpieczeń, w szczególności komunikacyjnych i majątkowych, z PZU posiadającym 31,91 proc. akcji banku. Będzie ją rozwijał w kanale mobilnym. W efekcie przypis składki z polis niepowiązanych z produktem w 2027 r. ma wzrosnąć siedmiokrotnie w porównaniu do 2024 r. Obecnie to zaledwie kilka milionów składki rocznie.
W stronę dywersyfikacji
Zdecydowana większość przychodów banku pochodzi obecnie z wyniku odsetkowego. Antycypując obniżkę stóp procentowych w kolejnych trzech latach o niemal 200 pkt bazowych Alior zamierza zwiększać udział opłat i prowizji w przychodach ogółem. Do końca 2027 r. wynik pozaodsetkowy ma wzrosnąć o 38 proc. w porównaniu z 2024 r.
- Nasz bank dzisiaj jest mocno uzależniony od przychodów odsetkowych i na pewno chcielibyśmy to odwrócić. Dzięki temu, że w consumer finance wzrośniemy o 30 proc., nasze przychody, pomimo spadających stóp procentowych, powinny zwiększyć się o 15 proc. Ponadto struktura przychodów ulegnie znacznej poprawie. Planujemy wzrost o 38 proc. przychodów pozaodsetkowych, w tym również ubezpieczeń – mówi Piotr Żabski, prezes Aliora.
Więcej o planach Aliora można przeczytać w wywiadzie, którego Piotr Żabski, prezes Aliora udzielił Pulsowi Biznesu w ubiegłym tygodniu https://www.pb.pl/alior-bedzie-gonil-pierwsza-piatke-1238383
Cele finansowe Aliora są dość ambitne i powyżej moich założeń pro forma, ale uważam, że są osiągalne. Jeśli zaś chodzi o cele biznesowe, to doceniam fakt, że bank chce się skupić na klientach ratalnych, czyli tych, których ma najwięcej. Nie do końca jednak wiadomo, jak Alior chce przyciągnąć i utrzymać nowych klientów. Każdy bank chce zdobywać klientów i zwiększać udziały rynkowe, a w kredytach ratalnych klienci są mało lojalni i szukają po prostu najtańszej oferty, trzeba więc być lepszym od konkurencji.
Wzrost wyniku z prowizji i opłat o 38 proc. jest bardzo ambitnym celem. Dla klienta Aliora polisy ubezpieczeniowe, poza dołączanymi do pożyczki gotówkowej ubezpieczeniami nie były dotychczas istotnym produktem. Nie spodziewam się także, aby sprzedaż polis aż tak mocno wpłynęła na wzrost wyniku pozaodsetkowego, więc teoretycznie powinno być jeszcze jakieś źródło tego wzrostu. Jeżeli Alior rzeczywiście znajdzie pomysł na konwersję klienta consumer finance na relacyjnego to mogą się pojawić przychody z tytułu opłat i prowizji, ale tu stawiam po prostu duży znak zapytania.
