Analitycy: niska cena zwiastuje udany debiut

Grzegorz Nawacki
opublikowano: 2010-04-20 11:04

Można oczekiwać popytu ze strony tych instytucji, którym nie uda się doważyć akcjami PZU. Taka cena daje potencjał wzrostu na debiucie — mówią analitycy.

Skarb Państwa i Eureko, którzy ustalili maksymalną ceną na 312,5 zł za akcję zaskoczyli analityków.

- Cena jest trochę poniżej mojej wyceny. Widełki są wąskie - dodaje Marcin Materna, szef działu analiz DM Millennium.

Niektórzy wskazują argumenty za taką ceną.

- Cena jest poniżej rynkowych spekulacji, ja też spodziewałam się nieco wyższej. Ale trzeba pamiętać, że to bardzo duża oferta, co ma wpływ na cenę - mówi Marta Jeżewska, analityk DI BRE Banku.

Do drobnych może trafić więcej akcji, niż pierwotnie planowano. W aneksie do prospektu zapisano, że ich pula może być zwiększona do 30 proc. sprzedawanych akcji — jeśli skarb państwa zdecyduje się sprzedać dodatkowy pakiet 5 proc., do drobnych trafi 7,75 mln akcji. Duże zainteresowanie wśród instytucji może oznaczać, że przyjdzie im zapłacić więcej. Maksymalna cena obowiązuje jedynie w przypadku indywidualnych.

- Zainteresowanie ze strony instytucji ma być duże, więc można oczekiwać, że dla nich cena będzie wyższa - mówi Marcin Materna.

Jest też duże prawdopodobieństwo, że instytucjom nie uda się zaspokoić apetytu.

- Można oczekiwać popytu ze strony tych instytucji, którym nie uda się doważyć akcjami PZU. Taka cena daje potencjał wzrostu na debiucie - mówi Marcin Materna.