19 kwietnia 2002 r. odbyło się nadzwyczajne walne zgromadzenie warszawskich biegłych rewidentów.
Dyskutowano o problemach branży. Najpoważniejszym jest kurczący się rynek usług audytorskich, na którym ponadto pojawiają się oferty audytu po zaniżonych cenach, co wpływa na obniżenie ich jakości. Niepokój biegłych rewidentów budzi także kwestionowanie rangi ich zawodu, co jest echem bankructwa Enronu i roli, jaką odegrała w nim znana firma audytorska Andersen.
— Nie należy robić z całej sprawy sensacji. Amerykanie rozważnie rozliczają winnych — mówi Piotr Rojek, prezes Krajowej Izby Biegłych Rewidentów.
W końcu czerwca odbędzie się nadzwyczajny krajowy zjazd biegłych rewidentów, na którym branża ustosunkuje się m.in. do afery Enronu i metod udoskonalania sprawozdań finansowych, a także przedyskutuje propozycje zmian uregulowań prawnych dotyczących zasad rachunkowości i samorządu zawodowego biegłych rewidentów.
KIBR liczy ponad 7,7 tys. członków. 4,3 tys. posiada uprawnienia do badania sprawozdań finansowych. Działalność audytorską w kraju prowadzi 2,1 tys. podmiotów, z czego ponad 1,4 tys. prowadzi działalność gospodarczą we własnym imieniu i na własny rachunek. W Polsce działa 630 rewidenckich spółek prawa handlowego.